Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dpresję i rodzina mnie nie wspiera

Polecane posty

Gość gość

Wszystko mi się wali, facet mnie rzucił i w ogóle czuje się fatalnie psychicznie. A zamiast jakiegoś wsparcia słyszę tylko "weź się w garsc" i tym podobne..Trochę to krzywdzące, mojej matki wcale moje problemy nie interesują, sama mówi, ze skoro mam 27 lat to zostałam starą panną i powinnam " brać co było", a ze byłam wybredna to mam za swoje... Wcale nie byłam wybredna tylko nie ukladało mi sie z facetami i tak wyszło. I ona juz w ogole postawila na mnie krzyżyk, ze pewnie sobie nikogo nie znajdę... Musialam sie wygadać chociaz w necie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z tym, że mam depresję prawdopodobnie to nie przesadzam bo robiłam sobie 2 testy na depresję, co prawda w necie, ale jeden był z jakiejś strony psychologicznej " w sali Becka" czy coś w ty stylu i mi wyszło, że mam depresję. Może pójdę do psychologa niedługo... W kazdym razie przykro mi, ze nie mam wsparcia w rodzinie. Wiec płacze po kryjomu, a przed nimi udaje, ze jest ok bo i tak wierzanie sie im nic nie da. Tak samo jak nie wiem po co pytaja czemu mam zly humor, skoro nie chca sluchac o moich problemach.. mam tez przyjaciolke, ale ona ma swojego chloapak i swoje zycie i nie chce jej zawracac glowy swoimi problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×