Byłam dzisiaj na "drugiej" pierwszej randce dzisiaj i jestem załamana

Dotarło do mnie ze kocham nadal poprzedniego chłopaka. Nie mogę przestać myśleć o nim. To tak nagle uderzyło we mnie. Z tamtym rozstalam się w sierpniu. Walczę z tym żeby nie napisać do niego, ale tak bardzo mnie to kusi. Wiem że nie odpisał by mi a tylko straciła bym swoją godność, osmieszyla bym się i wyszła na idiotke. Co robić? Błagam pomóżcie

Puscilas sie z kimś?

Nie.

Ale dlaczego się rozstaliście? Dlaczego miałby niby nie odpisać?

Bo za dużo złego z mojej strony było. Na koniec powiedział że nie kocha mnie. I tak to się skończyło

gość dziś -"Bo za dużo złego z mojej strony było. Na koniec powiedział że nie kocha mnie. I tak to się skończyło" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx U mnie było podobnie, z tą różnicą, że to ON zachował się nie fair, potem zrzucił całą winę na mnie i... obraził się. Ja nie odpisuję, bo i PO CO? Nie będę się przed nim kajać za nie popełnione winy. Ty Autorko możesz (według mnie!) nawiązać kontakt ale jeśli Ci nie odpisze- daj sobie z nim spokój, bo nie warto! Pozdrawiam.

Pokrecone to wszystko