depresja niemoc normalnie nie mam siły!

tak jakby mój mózg nie przekazywał juz impulsu do mieśni Chce wstać i nie moge ,chce sie ubrać i pójść z psem na spacer,nie daje rady. już tak kiedys było.... nie wstawałam nawet do wc ,skończyło sie w szpitalu,teraz leki już nie działaja ,chcę ze sobą skończyc i...nie mam siły pójść po sznur

Mam identycznie. Nie mam siły wstać z łóżka. Nic nie robię. Wegetuję. Nie śpię całymi nocami. Zasypiam dopiero koło 6 rano. Potem śpię cały dzień aż głowa mnie boli. Byłem pełen życia. Wszystko zniszczył mi wypadek. Straciłem zdrowie. Wegetuję. Próbuję walczyć, ale jest mi ciężko. Pozdrawiam.

a mnie choroba dziecka, syn już od dawna zdrowy a moja psychika nadal w cześciach .. Pracujesz chociaż ? Ja tak ale na własnej DG która niedługo padnie bo nie mam siły robić zleceń,przecież w dzień śpie,a nocą nie mogę myślec.

tak to jest suki jak tylko modeli do związku chcecie, gnijcie i zdychajcie same, durne księżniczki

Nie pracuję. Miałem firmę, wszystko straciłem. Ale walczę. Może się odkuję. Do zdrowia nie wrócę, ale nie jest źle, inni mają gorzej. Lecz czasem dopada mnie okropna deprecha. Nie daje wtedy rady nic zrobić. Najprostsze czynności stają się dla mnie wyzwaniem. Pójście do sklepu zajmuje mi kilka godzin.

ten od modeli troche mnie rozśmieszył ,bo wszędzie wpada z tą swoja pretensja . Pozdrawiam ,próbuję zasnąć i Tobie tez zyczę.

Nie daję rady ogarnąć swoich życiowych spraw. Wszystko mi pada. Ciągną się za mną sprawy ze skarbówką, zusem, sądami inne pierdoły. Ja nie mam na to siły i mam na nich wszystkich wyj****e. Już im powiedziałem, że dla mnie, to mogą mnie zamknąć, rozstrzelać, jest mi to obojętne. Prowadzenie własnej działalności w tym kraju to nieporozumienie. Ludzie uważają mnie za lenia, niedorajdę. Nie rozumieją co znaczy być chorym. Wolą wmówić sobie, że sam jesteś sobie winien niż ci pomóc. Ja nie chcę pomocy, ale wystarczyłoby mi, żeby się odwalili. Czasami myślę że znajomi, koledzy, przyjaciele, kobiety, to jedynie zbędny balast. To ludzie, którzy tylko cię oceniają. Jak jest dobrze są przy tobie, jak jest źle, to najpierw chcą pomoc, ale potem jak nie wyjdziesz z tarapatów, to całą winę zwalają na ciebie. Nazywają cię nieudacznikiem i rugują z towarzystwa, wyśmiewają. Okropni są ludzie.

Ta, ten od modeli jest śmieszny. Modelem nie jestem a kobiet mi nigdy nie brakowało. Wystarczy być zadbanym i mieć trochę oleju w głowie :) Dobra, też pozdrawiam i życzę siły :)