Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzisiaj zaczelam prace, sprzatanie. Czy uwazacie, ze to wstyd ?

Polecane posty

Gość gość

Przyjaciolka powiedziała mi, ze to wstyd. Alw nie ma zadnej pracy w moim malym miescie i wzielam sprzatanie w biurach, bo nasza sytuacja jest srednia. No dajemy sobie rade, ale bez szalenstw, a tak to zawsze cos wpadnie. A praca po 5 godz dziennie wiec nie jest zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd to kraść i żyć na zasilkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co ty jaki wstyd, normalna praca przynajmniej nie jest stresujaca. Lepsze spokojne sprzatanie niz np zapieprz w fabryce. Wszystkie zawody sa potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie żartuj. Praca jak kazda inna. Dla Ciebie szacunek za to ze szukałas i przyjęłaś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! :) Jak to mówią żadna praca nie hańbi :) Nie jest to żaden wstyd, że chcesz pracować,prawie każda praca według mnie jest wartościowa. I to, że sprzątasz w żaden sposób nie jest ubliżające, a przyjaciółki w tym przypadku nie słuchaj bo racji nie ma, niestety. Poza tym, czyżby warta nazywania jej przyjaciółką skoro wyśmiewa Twoje szczere chęci? Powinna Cię wspierać...w tym przypadku również :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy ile masz lat, czy to chwilowe itp jak jestes mloda i to taka przejsciowka od biedy to ok gorzej jak jestes po piecdziesiatce i cale zycie tak pracujesz bo to znaczy ze jestes nizina spoleczna bez ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chyba wolała sprzątać. Pracuję w handlu mega stres. A Ty autorko zmień koleżankę bo tak zaściankowych poglądów nie może mieć ktoś normalny. Dobrze, że pracujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca to praca. Ja lubię sprzątać i nie miałabym problemu aby mi za to płacili. Teraz szukam pracy w swoim zawodzie, ale jak nic nie znajdę to jako dorywczo tez będę sprzątać. Mój zawód jednak daje mi większą satysfakcję. Może przyjaciółka chciała cie zmotywować do szukania czegoś 'lepszego', bo uważa że nie wykorzystasz całego swojego potencjału? Najważniejsze żeby praca tobie odpowiadała i żebyś ty była zadowolona. Ludzie zawsze będą gadać, obojętnie co zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mloda, mam male dziecko. Poszlo teraz do przedszkola, no i te godziny pracy od rana bardzo mi odpowiadaja. Szukam caly czas czegos, moze jeszcze cos innego sie trafi. Ale poki co, chcialam chociaz cos dolozyc do budzetu, piechota nie chodzi..No tez liczylam na wsparcie przyjaaciolki, a ona powiedziała ze mam to jeszcze przemyslec bo wstyd sprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szacunek dla ciebie! Jesteś młoda,na pewno z czasem znajdziesz coś lepszego a może własną firmę sprzątającą założysz, kto wie ;) Ja bardzo szanuję wszystkie panie sprzątające u mnie w pracy, szczególnie te, które muszą ogarniac bajzel po studentach...Ciężki kawałek chleba ale praca uczciwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto czym Ty się przejmujesz? Ja też jestem młoda mam 4 letniego syna, prawie roczny biznes, który ciagne na siłę bo muszę i właśnie szukam pracy jako sprzątaczka bo tylko w tym mogę znaleźć godziny jakie mi odpowiadają. Życie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzątasz sobie sama na spokojnie bez nerwów i nikt cię nie wkurza jak w innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolalabym sprzatac, teraz pracuje za min w biurze a mam zapieprz i presje non stop. Z checia zamienilabym obecna prace na sprzatanie w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem nauczycielką i pizłabym tą pracę tu i teraz i poszła sprzątać gdybym miała taką ofertę pracy.Nienawidzę swojej pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzątanie to praca jak każda inna. Każdy, kto uważa inaczej jest niepoważny. Zresztą do moich obowiązków też należy sprzątanie. Pracuję w Niemczech przez firmę Aterima (http://www.aterima.pl) jako opiekunka osób starszych i całkiem nieźle zarabiam. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzątanie to praca jak każda inna. Każdy, kto uważa inaczej jest niepoważny. Zresztą do moich obowiązków też należy sprzątanie. Pracuję w Niemczech przez firmę Aterima (http://www.aterima.pl) jako opiekunka osób starszych i całkiem nieźle zarabiam. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest wstyd . Ja tez chce dorobić na sprzątaniu :) pracuj sobie i ludzmi sie nie przejmuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak chodziłam do szkoły ekonomicznej widziałam panie które tam sprzątają i powiedziałam do koleżanki "wiesz co? ja bym chciała być sprzątaczką, zobacz jaką one mają spokojną pracę." a moja koleżanka zaczęła się śmiać i powiedziała "chyba chora jesteś". Ale ja uważam że to jest fajna praca,lekka bo przecież każda z nas potrafi sprzątać bo sprząta we własnym domu więc dlaczego nie robić tego za pieniądze ?mam dwie koleżanki,jedna sprząta w banku i u fryzjera a druga w prywatnym domu w gabinecie lekarskim .obie sobie bardzo chwalą. Nie mogą iść do pracy na pełen etat bo mają małe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez sprzatam, o 11 juz jestem wolna i moge ze spokojem odebrac dziecko o 12. Wiadomo ze kokosow z tego nie ma, ale zawsze lepsze cos niz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w sklepie z bielizna i jeszcze chce w wolne dni sprzatac ludziom domy. Nie sluchaj autorko ludzi, rob co uwazasz, oni nie beda zyc za ciebie, to twoje zycie jest. Pozdrawiam i pamietaj nigdy nie patrz na ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, o 12 odbierasz dziecko i mozesz cieszyc sie chwilami z dzieckiem :) bardzo dobry pomysl, pochwalam i masz duzo czasu dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to często wcale nie jest fajna praca, bo ludzie czasami zostawiają ubikacje w takim stanie, że obrzydzenie bierze od patrzenia, a co dopiero sprzątać tam. Ohyda. Ale np. w moim biurze jest zawsze czysto, nasza sprzątaczka jest lubiana i praca w takim miejscu pewnie nie jest wielkim problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja tez w biurach sprzatam, nie obrzydza mnie toaleta bo zawsze jest w dobrym stanie.Troszke gorzej toaleta przy hali produkcyjnej ale tez nie jest zle, jakas obsrana nigdy nie byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trochę Nienawidzę sprzątać , wiec nawet bym sie nie nadawała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracować nigdy nie jest wstyd ! Praca jak każda. Ja w czasie studiów dorabiałam w ogrodnictwie, zapieprzalam wyrywając zielsko w upale 30 stopni. Jeszcze niedawno pracowalam w pomocy spolecznej i jednej klientce zaproponowalam prace przy zbiorze warzyw bo szukali ludzi a placili po dniowce 12zl za godz na reke, 8 godx dziennie i wiecie co mi powiedziala ! "Nie bede znizac sie do podjecia takiej pracy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wazne jest aby tobie dobrze sie wiodło i żebyś z mężem mogła spokojnie żyć i spać nie martwiąc sie za co przeżyjesz .Prace trzeba szanować ,bo często jest tak ze jak pracy szukasz to jej nie ma ,zwłaszcza przy małym dziecku kiedy jesteś ograniczona czasowo.Ni ważne co ludzie myślą ...Ja mieszkam w Niemczech ,mam prace ,pracuje w dużej firmie ,maź tez dwoje dzieci ,córka studentka ...starczyłoby z naszych pensji ,ale mam jeszcze sprzątanie biur dwa razy w tygodniu ..pieniążki nie wpływają na nasze konto tylko na nasza książeczkę oszczędnościowa i jest to kasa na nasze przyjemności...urlop bądź jakiś inne dodatkowe wydatki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd to krasc i stac pod mopsem o zasilek a siedziec w domu na d***e !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd to krasc i na d**e spasc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to 500+ ci już nie starcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe skad 500 plus jak mam jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×