Dzisiaj zaczelam prace, sprzatanie. Czy uwazacie, ze to wstyd ?

Zaden wstyd

Mówicie że nie ma z tego kokosów. Może i nie ale chyba też da się w miarę zarobić. Ja za sprzątanie domu dostałam wyceny ok. 150-200zł. Gdyby mieć codziennie takie zlecenie to nie wychodzi tak źle:)

Ja sprzątam biura, o 11 koncze codziennie. Gdybym do tego dolozyla jeszcze sprzatanie domow, to mialabym całkiem niezla wyplatke. :)

Ma 16 euro za godz na czysto , pracuje 8 godz dziennie w weekendy nic nie robie bo mi sie nie chce , nie mam szefa wiec biore prace jakie mi odpowiadaja czyli czyste z milymi madrymi ludzmi . Nie ma dnia zebym nie dostala mejla z pytaniem o wolny czas . W Boze narodzenie przynosze do domu koszami czekoladki , drobne upominki , kwiaty . Pracuje tak juz 14 lat i nie uwazam ze jestem z nizin , innej pravy nie chce , uzerav sie na kasie czy przy tasmie za 8 eurasa ? Nie dziekuje

Kafeterianki mają rozdwojenie jaźni :D ewidentnie. Zdecydujcie się czy po klasie robotniczej jezdzicie jak po szmacie czy chwalicie. Czy jesteście ambitne karierowiczki czy jednak wolicie sprzątać. Eh baby sa jakieś inne. Ja to się miałam urodzić facetem bo nijak nie rozumiem "babskiego" zachowania :P

A ja mysle ze tutaj zwyczajnie sa i takie i takie i karierowiczki i bezrobotne i biefne i usytuowane i adekwatnie do tematu udziela sie dana grupa

Tu ci powiedzą, że super, ale tak naprawdę większość ludzi gardzi nawet kasjerkami z supermarketów a co dopiero sprzątaczkami, które są jeszcze niżej. Najchętniej życzyliby sobie, żeby robiły za przysłowiową miskę ryżu a już na pewno nie zasługują na godziwą płacę zgodnie z twierdzeniem "jaka praca taka płaca" czyli tyle, żeby jakimś cudem prze wegetować miesiąc, więcej to już fanaberia. Przy tym, że cały czas tryskały humorem, były miłe, pomocne i myślały za ciebie. Wielu myśli, że sprzątaczka jest od tego żeby domyślnie wytrzeć po nim siki z deski bo on przecież tego nie zrobi bo się brzydzi w publicznej itd. Ogólnie to g*wno prawda, żę żadna praca nie hańbi prócz koorestwa i ludzie wielokrotnie dają temu potwierdzenie a to tylko pie*dolenie.

Sprzątać na pewno nie wstyd, ale młodej dziewczynie jednak lepiej byłoby znaleźć coś bardziej ambitnego. Szczególnie jeżeli jest wykształcenie... Czasy są ciężkie jeżeli chodzi o pracę. Lepiej sprzątać niż kraść albo nie dojadać, ale nie piszcie, że zamieniłybyście pracę biurową na sprzątanie, bo to bzdura ;-( wszyscy narzekają na pracę w biurze, ale nikt się nie zwalnia... A pani nauczycielka, która nienawidzi swojej pracy powinna natychmiast się zwolnić, to niebezpieczne w tym zawodzie.

Niby żadna praca nie hańbi ale jak masz dziecko i jego koledzy jakimś cudem się dowiedzą, że ma mamę sprzątaczkę to dadzą mu popalić.

Moje dziecko chodzi do przedszkola, to nie ten etap, ze koledzy wysmiewaja sie z rodziców. U nas jest ciezko z praca, a ja nie mam babci do pomocy za bardzo, zeby byc dyspozycyjna. Nie traktuje tego jako prace docelowa. Wiadomo, ze chcialabym lepsza prace, ale w tej chwili jest to malo możliwe.

oj teraz sa takie trudne czasy, jak nie masz nzajomosci to jak masz znalezc ciekawa prace? ja tez sprzatam w biurach a mam wyzsze studia. trudno trzeba bylo schowac dyplom do szafy i tyle. tez mam przedszkolaka i mam nadizeje ze zanim pojdzie do skzoly znajde lepsza prace i dziecko nie bedzie sie musialo wstydzic mamy sprzataczki. stara sie jakos patrzec na to pozytywnie, uczylam sie, w lo bylam prymuska, pozniej skonczylam scisly kierunek ale niestety postawilam na zlego konia, wiec mysle sobie tak... najwazniejsze ze jestesmy zdrowi, jest dach nad glowa i co do garnka wlozyc.

19.08 juz wiekszych bzdur nie czytałam hehe

gość dziś I to jest dobre podsumowanie :)

dziecko nie bedzie sie musialo wstydzic mamy sprzataczki. xxx To je tak wychowaj aby mialo szacunek dla kazdej pracy. Od ciebie zalezy jakie wartosci mu przekazesz.

Spokojne sprzatanie ?? Zalezy na kogo sie trafi... ja kiedys sprzatalam w biurach i szatniach w przedsiebiorstwie by sobie dorobic. Pani prezes kazala mi na kolanach czyscic podloge gabka, po czym na kleczkach sprawdzala czy jest dostatecznie czysta. Upokorzenie i tyle. Nigdy wiecej. Do tego tacy syfiarze tam pracowali, ze szok, kible obsrane ze na wymioty sie zbieralo bo nikt nawet szczotka g...po sobie nie raczyl sprzatnac, papierki po batonach na biurkach, bo do kosza nie wyrzucali itp. Jak ktos pisze, ze chcialby sprzatac na spokojnie, to chyba nie wie co to za praca..

..........:o

Według mnie żadna praca nie hańbi. Hańbą i wstydem by było jakbyś się obijała i brała pieniądze od Państwa będąc aktywną i zdrową kobietą:) wazne że coś robisz;) ja np. pracuje jako opiekunka osób starszych w agencji interjob w niemczech i jestem zachwycona tym:) pomagam, czuje ze mam misje i do tego zarabiam :)

Taka praca to nie wstyd, moglabys sie wsttdzic gdybys na d***e zarabiala a sprzatanie to normalna praca.

Hej

Mówi się, że żadna praca nie hańbi. Co prawda są wyjątki, ale to raczej legalna praca nie jest. Ja pracuję jako opiekunka osoby starszej w Niemczech. Wyjeżdżam na kontrakty z https://www.aterima-med.pl/ i jestem zadowolona. Nie ma znaczenia jaką pracę wykonujesz tylko to, że legalnie pracujesz. I zarabiasz.

Wstyd to obrażać sprzątaczki. Ja jestem sprzątaczką i mam męża i dobrze mi się tak żyje

Tak naprawdę to jedno z lepszych bo mało stresujących zajęć Koleżanka ma chyba problem ze sobą