Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam pieniedzy na ksiazki

Polecane posty

Gość gość

I nie mogę się zapisać do biblioteki :/ tzn moge, ale musialabym za kazda wypozyczona ksiazke placic 30 zl kaucji... czyli moglabym wypozyczac max 1 ksiazke (bo kazda kolejna to 30zl) i mialabym ciagle te 30 zl zamrozone w bibliotece, przeciez to chore. A wszystko dlatego ze mieszkam w miescie gdzie nie mam meldunku i jako "obca" musze uiscic kaucje. Przeciez to chore jest. Do tej pory kupowalam ksiazki, bo mnie bylo stac... ale teraz mnie nie stac zeby co tydzien wydac 20-50zl na interesujaca mnie pozycje. A potem sie dziwia ze ludzie w pl nie czytaja... znalazlam na szczescie malutki antykwariat, ale tam wybor jest mocno ograniczony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ps. Gdyby ktos chciał oddac książki to chętnie przygarnę... zwłaszcza Dostoyewskiego, Pratchetta i Marqueza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ci mogę pożyczyć jak z warszawy jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam na śląsku. Raz na kilka miechow jestem w rodzinnym miescie i wtedy pozyczam od mamy i szwagra :) Tu gdzie mieszkam nie znam nikogo, tzn nikogo kto czytalby cos wiecej niz fakt i posty na fejsie :D Pozostaje mi wierzyc ze odbije sie finansowo i po nowym roku jak wejde do matrasa to mnie nie wygonią do zamknięcia :D Poki co czytam drugi raz stare pozycje:( moze i dobrze odswiezyc niektore po kilku latach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze jest wiele forum do wymiany/zamiany/pozyczania ksiazek, sprobuj :) w dobie internetu znajdziesz kogos z podobnym "problemem". Kazdy ma chyba w domu ksiazki ktore leza a ktorych nie tknie przez lata bo juz przeczytal ale nie wyrzuci. Mysle ze takie osoby chetnie oddadza je za cos, za inna ksiazke lub pozycza w zamian za Twoja :) powodzenia! ps. ja np. bym Ci cos dala/pozyczyla ale jestem z wlkp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matras to ten magazyn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakim cudem nie wpadlam na szukanie forow z wymiana ( w gre wchodzi tylko zwrotna, bo moge pozyczac swoje ksiazki ale w zyciu bym zadnej nie oddala... pewnie dziwne, ale jestem z nimi zwiazana emocjonalnie). Jutro poszukam odpowiednich grup na fejsie i forow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matras to siec ksiegarni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze niektorzy zamienia ksiazki na cos innego co mozesz oddac niesentymentalnego (ubrania, plyty, bizuteria, cokolwiek;) wiele grup na fejsbuku jest: "Oddam zamienie - " i wymieniaja jak leci, meble, ubrania, przedmioty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Nie mam nic co moglabym oddac, szafe mam ograniczona do minimum, bo nie lubie wydawac pieniedzy na ciuchy, płyty już dawno sprzedałam. Jedyne co mam to moje obrazy, aktualnie 3 i to jeszcze nie skończone... ale wszystkie już zamówione:D moze faktycznie nastepne bede wymieniac za książki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×