Gość gość565 Napisano Październik 25, 2016 Mój problem polega na tym że mam 20 lat i nigdy nie byłem w związku... koleżanki mi proponowały, ale jakoś nie miałem do tego głowy, czas dorosnąć ;)) Chyba jestem ok, gdy idę nie wiem po mieście, sklepie dziewczyny się na mnie patrzą niektóre uśmiechają. Wczoraj miałem też podobną sytuację w restauracji poszedłem z ciocią się spotkać. Bla bla bla przyszedł czas na zamówienia kelnerka cudna drobna blondynka, duże piersi, niebieskie oczy, niska... Ciągle się na mnie patrzyła, może dwa razy uśmiechnęła ;) gdy chodziła po zamówienia zerknęła na chwilkę, gdy była na barze to samo, ale gdy złapaliśmy kontakt wzrokowy to albo ja "uciekałem" albo ona. Moje pytanie brzmi... jak się do was odezwać, chyba nie jestem dobry w te klocki. Jak zagadać np. do tej kelnerki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach