Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy też was denerwuje jak ktoś się na was patrzy

Polecane posty

Gość gość

Z butelki szamponu np.? Albo innego kosmetyku? Chodzi mi przede wszystkim o chwile, kiedy bierzecie prysznic, albo załatwiacie sprawy na toalecie. Większość opakowań oczywiście nie zawiera twarzy, ale mąż przyniósł ostatnio szampon ze zdjęciem faceta na opakowaniu. Ja ciągle chowam to do szafki, on po każdym umyciu włosów zostawia na widoku. No szlag mnie trafia. Zwłaszcza, że zanim zdążę się zostawać, to już mam za daleko, żeby siegnąć i go schować :D No wkurza mnie to jak nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*zanim zdążę się zorientować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zapytaj co się tak gapi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale moja córka wszędzie chodzi z ulubioną maskotką i jak robi kupę to tygrys też musi z nią być ale odwrócony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaklej twarz i będzie git albo stawiaj ją w kierunku lustra, to kolej będzie patrzył na inny, lustrzany świat :P Odpowiadając na pytanie: nie, nie zwracam na to uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ocieram się lubieznie o te twarz na butelce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosty pomysł, ale świetny, zakleję mu tę uśmiechniętą gębę bez łupieżu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha :-D autorko świetny temat :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wkurza jak kot siedzi w łazience a ja na kibelku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakleiłam już dziadostwo i od razu mi lepiej :) A kota przecież nie musisz wpuszczać do łazienki/wc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te etykiety na szamponach zazwyczaj dają się łatwo odkleić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wkutwia moja matka ktora sie lampi ze zdjecia. Jak uprawiamy seks to matka podziwia blat szafki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot lubi spać na pralce i z tej pralki zerka jak ktoś wejdzie do łazienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy z mężem Za młodu na Kaszubach. Wynajmowaliśmy kwaterę w takim tradycyjnym domu. Zajmowaliśmy duży pokój, który służył chyba (może kiedyś) za sypialnię gospodarzy. Nad łóżkiem wisiało ich ogromne zdjęcie ślube sprzed 50 lat. No nie dało się na to spokojnie patrzeć podczas... Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jedziemy do moich rodziców, to zazwyczaj śpimy w pokoju, w którym wisi wielki obraz z Matką Boską. I jak tu seks uprawiać, kiedy Matka Boska patrzy smutnym wzrokiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buahahahaha! Nie przyszłoby mi do głowy że coś takiego może być problemem. Ale kiedyś mój szczeniak zjeżył się i oszczekał ogromne zdjęcie człowieka na billboardzie (gdy wam powiedzą że psy nie widzą obrazów płaskich to nie wierzcie bo to nie prawda, widzą). Potem się przyzwyczaił do takich zjawisk. Widocznie wszedł na wyższy poziom rozumowania niż autorka tematu. :) Zatem, autorko, kolejne etapy rozwoju przed tobą! Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.58 a co ma do tego rozumowanie? To bardziej kwestia psychiki. Autorka ma chyba jakiś rodzaj nerwicy czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się uśmiałam. Fajny temat. Mi to nie przeszkadza. Coś takiego to chyba jakiś rodzaj natręctwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mąż wie, że cię to tak wkurza? To czemu ci wystawia ten szampon? na złość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na okrągło ktoś na nas patrzy! W zasadzie chodzi już wyłącznie o świadomość tego. Pomijając już monitorowanie i inwigilowanie przez świeckie służby i władzę. W latach 80/90 prowadziło się intensywne badania nad nanotechnologią i już wtedy osiągano efekty które do dziś dla świeckich są zwyczajnie niedostępne. (Pomijam już firmy które w ekrany monitorów wkładały mikro-kamery, tłumacząc przez sądem, że chodziło im tylko o poprawę jakości usług świadczonych swoim użytkownikom. Pomijam też fakt zwycięstwa.) Chodzi mi o bardziej nietypowe substancje w których- nanokamery występują w ilościach niepoliczalnych a śledzą nasze życie z każdej perspektywy 24h. Pewnie dlatego ludzie tacy nadpobudliwi dzisiaj. Stale ktoś ich obcina- i nawet nie widać kto! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:41 Ale autorki to nie wq****a! Ona reaguje wyłącznie na to co widzi oczami i na dodatek nie musi być to istota żywa -wystarczy zdjęcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×