odstające uszy

Witam mam odstające uszy i bardzo się boję żeby moja córeczka takich nie miała. obecnie mała ma 3 miesiące i ma piękne uszka. od którego miesiąca zaczeły Waszym maluszkom uszka odstawać?

na osstając uszy jest jedna rada od samego początku zakładać dziecku opaskę na uszy. Gdy siedzi na krzeselku np zeby uszy sie nie zaginaly gdy bedzie przekrecac glowe. To jest metoda. Mi mama zakladala opaske i nie mam odstających uszu

To nie jest metoda. Odstające uszy to problem niewykształconej grobelki na płatku ucha. Żadne tam opaski itd. nic nie zmienia jak i zaginanie ucha nie wpłynie na to ze zacznie odstawać. To jest uwarunkowane genetycznie i albo dziecko odziedziczy takie uszka albo nie. Moja corka ma takie uszy jak i ja-małe i odstające lekko. Zycie. Próbowałam wszystkiego a i tak nic to nie dało. Pozniej oświecił mnie znajomy ktorego syn ma taki problem. Jak bedzie mozna to zrobię jej korektę-oczywiscie jak sama zechce bo na sile nie mam zamiaru dziecka katować. Pozdrawiam A i skoro Twoja corka ma teraz ładne uszy to nie masz powodu do zmartwień-zobacz czy ma widoczna grobelkę.

Nie będą odstające, spokojnie.

Mojej bratanicy odstawaly po urodzeniu, mysle ze jak teraz ma ladne to jzu nie beda odstawc

Dokładnie

Ja miałam jako dziecko dosyć mocno odstające uszy. Rodzice zrobili mi korektę w wieku szkolnym. Jak urodziłam synka to też się bałam o uszka, ale po urodzeniu miał ładnie przylegające. Niestety z biegiem czasu (po kilku miesiącach, może po 6 miesiącach, ale już nie pamiętam) zaczęły mu coraz bardziej odstawać. Nie ma aż tak odstających jak ja, inni nawet nie zwracają na to uwagi, ale ja jestem trochę wyczulona na tym punkcie. Mam nadzieję, że już się nie pogorszy.

Tak patrze po zdjęciach i było to gdzieś po pół roku. Może 6-7 miesięcy. ale nie jest to wielka różnica. tak jak pisałam większość osób na to nie zwracs uwagi

też jestem strasznie uczulona na te uszka ciągle sprawdzam czy jej sie nie zagina. nie chciałabym aby inne dzieci się z niej śmiały :(

ja próbowałam wszystkiego, opasek, czapek a i tak mała ma odstające lekko uszy, ale tak samo jak jej jedna ciotka i druga i babcia i jej siostra, ot geny...

Nic się nie da zrobić na odstające uszy.... może jak by działać jak dziecko jest male i te uszka ma mięciutkie to jeszcze jeszcze. Ja miałam odstające prawe ucho bo na ten bok kładła mnie mama jak była mała ale ucho się zawijało. Po latach noszenia opaski i długich włosów dla zamaskowania tego ucha, zdecydowałam się na zabieg. Po zrobieniu rozeznania wybrałam klinikę dr Nawrockiego www.drnawrocki.com.pl. Można nich rozłożyć na raty płatności za zabieg.

Tez mam odstajace uszy ale u dziewczyny jest inaczej bo moze zakrywac je wlosami. Bardziej martwilabym sie o chlopcow.