Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Korpo Bielsko Biała zarobki

Polecane posty

Gość gość

Czy ktoś orientuje się na jakie zarobki można liczyć w korporacjach w Bielsku Białej, centrach usług i księgowości. Czasami te firmy przeprowadzają rekrutacje np. na pracownika księgowości, kadr czy obsługi klienta z językami obcymi. Czy można tam zarobić na początek przynajmniej 3500 netto, są jakieś premie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam o takie firmy jak FCA, Enersys, Hutchingson itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zartujesz chyba? ostatnio mnie rekrutowali do Kato do centrum ksiegowego, wielka firma i na wstepie dawali 2tys netto, rekturacja 3 stopniowa, testy z jezyka, exela, rozmowy z kilkoma przelozonymi, no niczym na prezeska jakiejs firmy. Z tego co ludzie mowili to 3,5 tys po zarabiali po 5latach tam o ile tyle wytrzymasz w tym kieracie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, 2000 przy takich wymaganiach? To się w głowie nie mieści. Przeprowadzam się do Bielska i czasami widzę oferty, że szukają do tych centrów usług ludzi z dwoma językami, wyższym wykształceniem i piszą, że oferują ATRAKCYJNE WYNAGRODZENIE. Przecież 2000 przy ich wymaganiach śmiech na sali, na produkcji albo w byle sklepie bez studiów, znajomości języków można czasami wyciągnąć tyle albo więcej. A to korpo z zagranicznym kapitałem a nie firma krzak,. A więc to smutna prawda, że Polska stała się zagłębiem taniej choć wykwalifikowanej siły roboczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Smutna prawda jest taka, że Polska stała się krajem pełnym roszczeniowych półgłówków, którzy "kupili" sobie dyplom na prywatnej uczelni - własności Heńka z warzywniaka :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz pomarzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mam juz lat ponad 6 lat doswiadczenia w ksiegowosci a oni jak u nich zaczynasz w korpo to cie traktuja jak swiezaka. Zrazilam sie strasznie do tych centrum ksiegowych, a i jeszcze mialam pracowac z klientami amerykanskimi i to wg ich czasu pracy, wszystkie swieta mialy mnie obowiazywac takie jak w stanach, a nadgodziny do odbioru o ile znajdziesz ten czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Smutna prawda jest taka, że Polska stała się krajem pełnym roszczeniowych półgłówków, którzy "kupili" sobie dyplom na prywatnej uczelni - własności Heńka z warzywniaka . Guzik o mnie wiesz, nie mierz wszystkich swoją miarką, mam dyplom państwowego uniwersytetu z czasów, gdy na dzienne studia trzeba było zdawać egzamin, znam dwa języki obce, mam doświadczenie zawodowe i nie zamierzam zgadzać się na pensję poniżej moich kwalifikacji i oczekiwań, tylko dlatego, żeby nie wyjść na roszczeniową. Roszczeniowe to jest życie na socjalu, za pracę należy się godziwa płaca. Ale ty jak chcesz, to pracuj charytatywnie za atrakcyjne wynagrodzenie 2000 tyś nie roszczeniowy mądralo. Przecież ci nie zabraniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja myślałam że w korporacjach to się wielka kasę zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam juz lat ponad 6 lat doswiadczenia w ksiegowosci a oni jak u nich zaczynasz w korpo to cie traktuja jak swiezaka. Zrazilam sie strasznie do tych centrum ksiegowych, a i jeszcze mialam pracowac z klientami amerykanskimi i to wg ich czasu pracy, wszystkie swieta mialy mnie obowiazywac takie jak w stanach, a nadgodziny do odbioru o ile znajdziesz ten czas Czyli oni w ogóle nie wzięli pod uwagę Twojego dotychczasowego doświadczenia i zaoferowali ci stanowisko za 2000? A byłaś na rozmowie tylko w tej jednej niesławnej korpo czy w kilku innych też i oferowali podobne stawki ? Bo może jednak są jakieś różnice i jedne płacą lepiej, inne gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 tys to jest w sklepie na kasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ktoś jednak pracuje w której z bielskich korpo i się wypowie? Fajnie byłoby znać informacje z pierwszej ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanka pracuje w Krakowie w centrum ksiegowym na jezyku czeskim i ang i zarabia 3300zl na reke i narzeka, ze malo. Poszla na rozmowe do innej korpo i powiedziala, ze chce zarabiac 4tys to do nich przejdzie to jej delikatnie powiedzieli, ze ma za duze wymagania. Nie wiem jak w Bielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...Guzik o mnie wiesz... x To prawda :). x ...nie mierz wszystkich swoją miarką... x To miarka odpowiednia do tego forum :D, (choć mi obca :) ). x ...mam dyplom państwowego uniwersytetu z czasów, gdy na dzienne studia trzeba było zdawać egzamin, znam dwa języki obce, mam doświadczenie zawodowe i nie zamierzam zgadzać się na pensję poniżej moich kwalifikacji i oczekiwań, tylko dlatego, żeby nie wyjść na roszczeniową... x A kto Ci każe ? Dobry pracownik z doświadczeniem zawsze znajdzie dobrą pracę :). x ...Ale ty jak chcesz, to pracuj charytatywnie za atrakcyjne wynagrodzenie 2000 tyś nie roszczeniowy mądralo... x Takiej kupy kasy nikt mi jeszcze nie proponował pani ekonomistko. Oczywiście, jeżeli mówimy o wynagrodzeniu miesięcznym w złotówkach :D. Raz zaproponowano mi 20 tys na początek, ale to pewnie dlatego, że jestem nie roszczeniowy :D. x A tak poważnie, to się trzymaj . Wszyscy moi znajomi, którzy musieli zmienić pracę na Śląsku, znaleźli satysfakcjonującą. Może tylko nie walcz tak mocno o odpowiednie wynagrodzenie w okresie próbnym. To niekiedy może zrazić :(. Dlatego wtrąciłem swoje 3 grosze :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w kilku centrach ksiegowych na Slasku i wszedzie na okres probny 2tys albo troche ponad 2tys, w dodatku czesc sie znajdowala poza centrum miast, dojazd masakra nawet autem albo problem z parkowaniem, jeszcze oferuja prywatna opieke medyczna ale to po okresie probnym, jakies karty na fitnes, bilety do kina i cos tam jeszcze. Ogolnie to trzeba sie nastawic na ciezka robote i dosc monotonna, robisz swoj kawalek roboty jak trybik w maszynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do kasy na umowe probna to oni mi z gory powiedzieli, ze tyle oferuja (2tys) i ze takie maja wytyczne i zero pola do negocjacji. A po okresie probnym max 10% podwyzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×