zazdroszcze innym urody..smutek

zazdroszcze innym tego czego nie mam, nie odstraszam ale jednak. Przykladowo ogladam filmik na youtubie tanczacej pary na weselu i czytam komentarze mnostwa kobiet ale przystojny facet, czuje sie źle bo chciałbym być na jego miejscu, wszystko byłoby w porządku gdybym był temu czemuś sam sobie winien, ale to zwyczajna gorzka cholerna życiowa niesprawiedliwość.Od zawsze w zyciu mecze sie z tym ze moge byc interesujacy dla kobiet a np.pojawia sie w naszym towarzystwie moj "przystojny" kolega i już widzę te inne spojrzenia kobiet skierowane w niego... okropne uczucie To głupie ze nie potrafie sobie z tym poradzić, przeciez nie stanę się po prostu przystojnym bo to jest wrodzone,musialbym siebie zaakceptowac i nawet sie akceptuje bo nie mam niczego do swojego wygladu, ale nigdy nie bede obiektem takich westchnien jak mają inni, a chciałbym się tak poczuć, wiedzieć że są kobiety które mogłyby o mnie tak myśleć, tego mi piekielnie brakuje :/ te wypociny to efekt mojego smutku :(

Pociesze cie ;D i tak kazdy zdechnie a ta uroda po kilku latach zniknie i zostana bezzebne dziady i baby a po kilku nastepnych latacy zdechna bo zycie to gowno bezwartosciowe