Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Trzynastolatka boi się zostać sama w domu

Polecane posty

Gość gość

Mam trzynastoletnią córkę, która boi się zostać sama w domu. Od zawsze był z nią taki problem, nawet gdy była mniejsza nie dało się wyjść do sklepu w bloku. Ale im jest starsza tym bardziej mi to przeszkadza. Ja w wieku 13 byłam przeszcześliwa mając wolną chatę na parę godzin. Nie możemy wyjść nawet z mężem do kina. Dzien wyglada tak, ze Młoda wychodzi do szkoły, a po idzie do biblioteki, odrabia tam lekcje, ja po drodze z pracy po nią idę i razem wracamy do domu. Komunikacją normalnie po miescie jedzi, do kolezanek chodzi. Tylko w domu nie zostanie bo sie boi. Czy powinnam isc z nia do psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mialam i dalej mam strasznie boje sie byc sama. Mam meza i dziecko i kiedy mam zostac sama w domu to po prostu z niego wychodze, jak mialam spac samo to szlam spac do znajomych. Moja mama nigdy mnie do psychologa nie wziela a ja sama w doroslym zyciu tez nie poszlam. Panicznie boje sie byc sama w domu w biurze itd. Czy ona boi sie byc bez Was czy bez kogokolwiek? Moze zostawicie ja na wieczor z kolezanka? Mysle ze psycholog to dobre rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama całe życie bała się być sama w domu i tak jej zostało do dziś. Jest to bardzo uciążliwe zarówno dla niej, jak i dla otoczenia. Ja bym nie bagatelizowała sytuacji, tylko zabrała córkę do psychologa, niech poszuka źródła tego lęku i spróbuje go wyeliminować. Warto dziewczynie pomóc. Im wcześniej, tym lepiej. A wizyta u psychologa to żaden wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieczór z koleżanką (a nawet czterema koleżankami tez odpada). Jeśli jest u kogoś to tez nie lubi siedzieć jeśli nie ma kogoś dorosłego, ale nie wychodzi. Jestem już tym zmęczona, nie możemy wyjść z mężem do znajomych, a przecież nie będziemy jej ciągać ze sobą np. do kogoś kto ma dzieci w wieku 5 i 7 lat, bo i z nimi i z nami się będzie nudzić. Nie podrzucimy jej do dziadkow, bo mieszkają w innych miastach daleko od nas i wieczorna opieka nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ze psycholog to żaden wstyd, ale Młoda myśli inaczej (jak to nastolatka) już kiedyś padł taki temat i naskoczyła na nas, że nie jest wariatką przecież. ona to bagatelizuje i twierdzi, że jej kumplka boi sie pająków i nikt jej nigdzie nie ciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytłumacz jej, że do psychologa nie chodzą wariaci. Przecież nie musi się nikomu chwalić, że tam była. Namów ją na jedną próbną wizytę i obiecaj, że jak się jej nie spodoba, to więcej nie pójdzie. Albo spróbuj sama z nią porozmawiać, niech Ci opowie, czego konkretnie się boi. Może naoglądała się filmów, albo nasłuchała historii o nastolatkach, które zostały same w domu i ktoś się do nich włamał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam wtedy, ale strzelila klasycznego nastoletniego focha i poszła do siebie. Pytałam o to czemu sie boi, ale jest jest w stanie tego wytłumaczyć. Zadnych strasznych historyjek nie czyta, nie oglada horrorów, bo ich nie lubi. Nie kojarze tez sytuacji zeby cos sie jej w domu stalo. Z mieszkaniem tez nie ma to zwiazku, bo sie przeprowadzlismy gdy miała osiem lat, a problem był od zawsze. Jako dziecko nie chciała zostać sama w pokoju, nawet wykąpać sie nie mogłam jeśli męża nie było w domu. Przeszło jej gdy poszła do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość 13-latek tak ma. To zupełnie normalne i naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogibało tą co pisze, ze to normalne:-/ Ja mając naście lat to moglabym sama mieszkać. Trzeba usiąść i porozmawiać. Kazać dosłownie wskazać jakieś konkrety- dlaczego się boi i koniec kropka. Najpierw rodzice , jak nie pomoże to wtedy jakiś psycholog może...hmmm może jakieś zwierzątko? Mojej ciotki syn 10letni tez do domu po szkole nie wszedł, tylko stal i czekał na matkę po kilka h:-/ Kupił mu psa i koniec problemu momentalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie, nie znam żadnego dzieciaka, który tak ma. Ja uwielbiałam siedzieć sama w domu, pytałam kuzynki, która ma corke w podobnym wieku i nie ma takiego problemu, a jej jest rok młodsza. Pierwszy raz zostałam sama na noc właśnie mniej wiecej w takim wieku. Maz ma brata bliźniaka, wiec i tak zazwyczaj siedzieli razem. :) ale wiem, ze kazde dziecko jest inne i nie ma co porównywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trzynastolatka, ona rządzi w domu czy wy? Ma wybór: zostaje sama w domu i nie marudzi lub idzie do psychologa, który jej pomoże zostawać w domu i nie marudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do końca rozumiem czy chodzi o sytuację że on i w dzień nie zostanie chociaż trochę sama w domu? Czy tylko wieczorami się boi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×