Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myslicie obiektywnie o takie sytuacji?

Polecane posty

Gość gość

Jakiś czas spotykam sie z pewnym facetem jednak nie jestem pewna czy jemu do konca na mnie zalezy... Choc zwykle to on pierwszy inicjuje spotkania. Nie jesteśmy oficjalnie w zwiazku, chyba ze luźnym, ale ostatnio nasz kontakty sie popsuly. Tydzien temu ja do niego zadzwoniłam, tak żeby pogadać i spytac co u niego. rozmawiało nam sie całkiem dobrze i on zaproponował spotkanie w poniedzialek ( a to byl czwartek). Ja się zgodziłam. Do niedzieli wieczorem jednak nie odzywał się, wiec ja napisałam,ze przepraszam, ake jednak nie moge sie spotkać. nie odpisał nic... a teraz napisał do mnie wczoraj, ze szkoda, ze nie udało sie spotkać tydzien temu, ale zaprasza mnie na spotkanie jutro. Ja odmowiłam , napisałam, ze bardzo chetnie ale narazie nie mam czasu. Jak to oceniacie, powinnam sobie dac z nim spokoj bo mu za malo zalezy czy to moze ja okazuje jemu za malo zainteresowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
desperatko, po co zakladasz drugi temat? Juz sie ludziom nie chce tobie odpowiadac. Od 2 lat wkolko to samo. Facet ci powiedzial, ze zony nie zostawi, wiec powinnas juz dawno dac sobie z nim spokoj, zwlaszcza ze teraz z jakim niby flirtujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×