Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zamyslona__dziewczyna

Pierścionek bez zareczyn, jak odebrac taki prezent?

Polecane posty

Gość Zamyslona__dziewczyna

Jesteśmy para prawie 1,5 roku. Moj ukochany na początku mial problemy z wyrazaniem uczuc itp, ale na szczęście wszystko sie unormowalo i jestem z nim bardzo szczęśliwa. Z natury jest zamknięty, owszem jest dusza towarzystwa, wszechstronnie uwielbiany, ale wyrazanie emocji to ciezki temat. Zaakceptowałam to. Licza sie czyny. I one sa. Ostrozny z wyznaniami i prezentami. Powiedział wprost boi sie wykorzystania, moze kiedys sie przejechał, nie wnikalam. Uznałam, ze sam da mi co zechce ( chodzi mi o siebie, nie materialne rzeczy). Jakis czas temu miałam urodziny. Nie mogliśmy sie spotkac, skladajac zyczenia wspomnial o prezencie przy spotkaniu. Usmiechnelam sie, powiedziałam. Ze najlepszym prezentam jest on i jego miłość. Temat zakonczony. W międzyczasie maly zgrzyt, poprosiłam, abyśmy porozmawiali szczerze o tym, jak on widzi nasza przyszlosc itd. ( zaznaczając, ze chodzi mi o związek, moja pozycje w jego zyciu, ale absolutnie żadne zareczyny). Wyniklo to niespodziewanie, podczas małego kryzysu. Powiedział, ze mamy czas na takie rozmowy i nie ma co sie spieszyć. Ok nie naciskalam. I w tym tygodniu spotkalismy sie. Zapomniałam o tym prezencie. Poszliśmy szczesliwi na spacer. Poprosil o zamkniecie oczu i wsunal mi pierścionek na palec. Piekny. Delikatny z kamieniem z bialego zlota. Jak zareczynowy. Az lzy mi polecialy. Zaznaczyl, ze to nie zareczyny, ale nie daje sie pierscionka ot tak i jestem pierwsza kobieta, której dal taku prezent. Nie wiem czy to urodzinowy, czy dotyczy tej rzekomej rozmowy o przeszlosci. Nie spytalam. Znajac go, predzej dalby mi ten pierscionek aby wyrazic co czuje i jak patrzy na nasz zwiazek, niz powiedziałby slownie. I tak trochę sie zastanawiam, bo tak sie emocjonuje tym pierscionkiem, ze chyba cos ze mna nie tak. To pierwszy prezent od niego. I od razu pierscionek. Nie wreczyl mi go w pudeleczku, tylko wolal sam nalozyc na palec. Moze zbyt duzo odczytuje z tego gestu. Moze powinnam przejść nad tym jak nad zwykla rzeczą... Czy to normalne, ze mezczyzna kupuje pierścionek jak zwykly prezent na urodziny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszej tradycji i mentalnośc****erścionek odbierany jest jako pewna deklaracja, ale nie wszędzie tak jest. Pierścionek na urodziny nie jest w sumie niczym dziwnym. Dostałaś to noś i nie zastanawiaj się za bardzo. Jeśli facet ma problem ze słownym wyrażaniem uczuć, to być może prezenty są dla niego łatwiejszą drogą. Raz dostałaś pierścionek, drugim razem możesz dostać polne kwiatki, ważne że to jest spontaniczne a nie wymuszone. Ciesz się tym co masz i faktycznie za bardzo nie wnikaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyslona__dziewczyna
Bardzo dziękuję za wyrażone opinie. Absolutnie nie doszukuje sie deklaracji przedslubnych w tym gescie. Zastanawiam sie na znaczeniem tego prezentu, bo znam mojego mezczyzne juz troche i wiem, ze bardzo ostroznie deklaruje cokolwiek. Nie chce obiecac czegos, czego nie jest pewien, czego nie mógłby dotrzymac. Stad moje domysly, ze taki pierścionek mkze nie byc takim zwykłym prezentem. Nie chce tez sama wmawiac sobie za wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nad czym tu rozmyslac? Przeciez powiedzial ci jasno ze to nie zareczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyslona__dziewczyna
Nad tym, ze facet dajac pierścionek (a raczej wsuwajac go na moj palec) i mowiac, ze to nie oświadczyny jednocześnie zaznacza, ze nie daje sie byle kobiecie, z którą sie spotyka pierścionka, ze jestem piersza itd. Podkresla tez wage ważności tego prezentu, nie mowiac, ze to zalegly prezent urodzinowy. Mieliśmy tez porozmawiać o naszym związku i podejrzewam, ze pierścionek mógł byc jego rozmowa właśnie. W związku z tym stanowi roznice traktowanie go jako normalnego prezentu urodzinowego, a jako określającego zaangażowanie w zwiazek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukasz dziury w calym to nie sa zareczyny dal pierscionek bo chcial,bo pierwszej lepszej na ulicy nie daje p******a jeses z tym swoim zastanawianiem sie prezent jak prezent taki jak kolczyki,ksiazka i chuj wie co tam jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odp na twoje pytanie autorko znajduje sie w tytule tematu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem autorko masz rację :) On nie deklaruje zaręczyn, ale chce dać Ci do zrozumienia, że traktuje cię poważnie. Ja bym tak to odebrała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym pierscionkiem to powiem Ci tak: nie doszukiwalabym sie w tym gescie jakiegos drugiego dna, glebszego sensu. Faceci generalnie nie rozkminiaja spraw na czesc****ersze tak jak kobiety:) kupil i tyle. Mial taki pomysl. Myslal ze bedziesz zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×