Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

za 5 godz lece do Polski i juz pije browara

Polecane posty

Gość gość

zeby zabic stres , tak strasznie nienawidze latac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troszle za wczesnie trzeba bylo zaczac kolo 15,albo po przejsciu gejta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
na pokladzie samolotu nie mozna byc pijanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dam rade , mam wszystko pod kontrola , to znaczy oprocz stresu , ten zjada mi trzewia , chcialam zjesc sniadanie ale wcisnelam w siebie tylko kubeczek jogurtu , piwo wchodzi mi lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też boję się latać,ale ja staram się nie napychac zrciem przed lotem a tym bardziej alkoholem.Ja Leć w połowie listopada.A czego się konkretnie boisz??????ze spadnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze ze spadnie , ze sie nie podniesie do lotu ze nie da rady , ze na odp*****l sprawdzili maszyne , ze wiatr go zmiecie , ze sie podwozie nie wysunie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie przemawia do mnie pierdaczenie- to tylko zwykle turbulencje to normalne bla bla bla , samolot z brazylii do paryza w 2009 tez mial tylko turbulencje tylko burza byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś będzie jakaś katastrofa lotnicza takie mam przeczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×