Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie slodycze dajecie dzieciom na Halloween

Polecane posty

Gość gość

Bo ja mam tylko rodzynki w czekoladzie i tabliczkę czekolady mlecznej, może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie dam cholernym bachorom, niech starzy im sponsorują słodycze. W doopie mam obce bękarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie dam.Na drzwiach powiesilam przed chwilą kartkę, ze tu nie ma halloween, serio. Mam nadzieję, ze nie będą pukać. Żałuję że w tamtym roku tak nie zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tak serio? U nas nie obchodzi się żadnego halloween.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam mamby, cukierki michałki i lizaki to powinno wystarczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tylko w szkole się to praktykuje, dzieciaki biegają od klasy do klasy i proszą o słodycze /pracuję w szkole/. Do domu nigdy nikt nie zapukał. Jeżeli jednak pofatygowaliby się to mam zawsze jakieś słodycze. Nawet nie myślałam o tym, ale dałabym garść cukierków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie parę minut temu usłyszałam pukanie do drzwi. Patrzę przez wizjer i widzę trójkę przebierańców... Nie otworzyłam. Lubię dzieci, ale jestem stanowczo przeciwko halloween i moim zdaniem nie powinno się przyuczać ich do "świętowania", a dając im słodycze w takich sytuacjach pokazuje się, że to jest dobre i powinny tak robić. Wolę obdarowywać dzieci słodyczami przy innych okazjach albo w ogóle bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja daję batony princessy. Nie daję cukierków, bo mieszkam w domku i jak kiedyś dałam to dzieciaki nasyfiły papierkami na podjeździe. Batona nie zjedza od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na osiedlu szeregowcow jest wywieszka o zbiórce dzieciaków, że od 18 mają chodzić, mało tego sąsiedzi będą chodzić z dwulatkami! Ja.mam dwuletnie dziecko i w żadnym wypadku nie będę z nim łazić po cukierki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie daję bo nie mieszkam w USA , tu w Polsce obchodzimy wszytskich świętych oraz zaduszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłam w chooy landrynek na luz, a niech sobie zębiska połamią to za rok odpuszczą łakome smarkacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Polska to celtyckie święto jest tu równie na miejscu co Ramadan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.06 podobnie. Przed chwilą mi dzwoniły do drzwi i na chama pukaly. Byłam pod prysznicem. W nosie mam obce dzieci żebrzące u drzwi o kasę. Kolednicy dostają ode mnie kasę ale to było chamstwo dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tu jest Polska, już widzę jak wszyscy obchodzicie Dziady - nasze rodzime święto. A nie importowane wszystkich świętych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×