problem .. :(

Mam 21 lat, jestem dziewczyną. Mam pewien problem. Wstyd mi jest komukolwiek o tym powiedzieć wprost, dlatego piszę tutaj. Otóż jestem dziewicą. Byłam w 2 poważniejszych związkach, niestety nieudanych. Nie liczę 2 tygodniówek. Obecnie sama. Większość moich znajomych, praktycznie wszyscy mają "to" za sobą ze swoim facetem np albo "przypadkowo". Mówią mi że jestem bardzo ładna, chudziutka, niska, z fajnym charakterem. Ja uważam jednak przeciwnie, mam wrażenie że oni specjalnie tak mówią aby mnie nie zranić. Czy jest coś ze mną nie tak skoro w takim wieku jestem dziewicą? Z jednej strony nie chcę z każdym na siłę tylko z osobą na której by mi ewentualnie zależało(która się nie znajdzie), a z drugiej strony czuję się gorsza, nie pociągająca nikogo, brzydka, za gruba :'(

babcia mowila,ze nasiadufki leczom wiele nieuleczanych psychoskuwek...

Nikt nie musi tego wiedzieć że jesteś dziewicą

znam dziewczynę która miała 25a chłopak wręcz się cieszył że jest "czystą"

Wielkie halo. Dużo nas w twoim wieku jest tylko o tym nie gadamy wszystkim.

To nic strasznego ;) Jak dla mnie nie ma czym sie przejmować za bardzo. Widzisz również mam 21 lat, tak jak Ty bylem w paru związkach. I tak jeszcze nigdy nie uprawialem seksu. Czy mnie to boli? Czasami delikatnie moze tak. Widzsz nie patrz na innych i ich postępowania. Jak ktoś cos robi to juz mamy zrobic to samo? Wiem pewnie Ci cholernie źle ze nie mialas tej bliskości jeszcze ale świat sie na tym nie kończy prawda? Znajomi nie wiedza raczej o tym ze jestes dziewicą i nie mowia specjalnie tych komplementow ;) Założę sie ze jestes śliczną dziewczyną :-) Jak dla mnie nie jestes dziwna. Jesteś normalna. Masz swoje zasady, których sie trzymasz. Inteligencje i moge sie założyć, że jestes piękna. Zanizasz i krytykujesz siebie z powodu jak dla mnie blachego. Naprawdę to nie jest wstyd czy wada byc dziewicą w tym wieku. Teraz panuje ta tepa i idiotyczna moda na jak najszybszy seks. W ogole zauważ ze młodym ludziom odbija na punkcie seksu. To jest chore. Co komu do tego czy ktoś uprawiał seks czy nie? To do cholery jest nasza indywidualna i raczej sekretna sprawa. Sekretna moze nie ale brakuje mi tu odpowiedniego slowa. Tak więc głowa do góry autorko :-) Nie jesteś sama przed pierwszym razem ;) Pozdrawiam

Intymna sprawa. Tego slowa mi brakowalo :-)