Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obsesyjne zamartwianie się, jak nad tym zapanować? Dziewczyny pomóżcie

Polecane posty

Gość gość

Tak się nie da żyć:-( Całe dnie analizuję, całe dnie rozmyślam nad tym czy nie zrobiłam jakiegoś błędu w pracy, zastanawiam się czemu mój chłopak mnie nie przytulił lub dziwnie popatrzył. Od razu w głowie pojawia się myśl ze pewnie chce ze mną zerwać, że pewnie już mnie nie kocha. Stresuję się wszystkim za wczasu, wyobrażam sobie swoje porażki, ciągle się stresuję i nakręcam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez to ciągłe zamartwianie strasznie zbrzydłam, schudłam, jestem wyczerpana już po wstaniu z łóżka. Leczyłam się na depresję ale żadne leki na mnie nie działają, okazuje się że to zamartwianie tak mnie wykańcza. Nie wiem jak nad tym zapanować, co robić żeby skupic się na tu i teraz? Wczoraj chciałam poczytać książkę , nie mogłam się kompletnie skupić bo myśli uciekły i myślałam o wpadkach w pracy, wyobrażałam sobie że na pewno mnie zwolnią. Czemu ja tak mam ? Nie daję już z tym rady:-( Czy jest jakaś szansa żeby nad tym zacząć panować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamartwianie nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może terapia u psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie kochana, a dodatkowo studiuje medycynę i chyba źle wybrałam, nie wiem jak będę żyć analizując w ten sposób każdego pacjenta. Prędzej umrę niż skończę specjalizację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie na to jakiś sposób? Ja chodzę ciągle zamyślona, bardzo tez zbrzydłam. Zatruwam swoje życie tym obsesyjnym analizowaniem, nie daję juz z tym rady:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×