Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smashingpump

mąż jego kolezanka z pracy i mój niepokój...

Polecane posty

Gość smashingpump

Może mam za bardzo wybujałą wyobraźnie,ale mąż od roku pracuje w samym prawie babińcu i od kilku miesięcy jak spędzamy sami czas lub wieczór to dostaję speczne informacje bo:zawsze cos o Beacie opowiada jednocześnie mówi ze jest grubo świrniętą laską,za chwilę dowiaduje się że :przed ślubem byla dziewicą,bzyka sie z mężem do bólu bo chce miec dziecko,przynosi mojemu mężowi żel do twarzy żeby sobie wyprobowal,słyszę ze kurtka sie Beacie podoba.....itd.W domu natomiast ozięble,ostatnio stwierdził ze spadlo mu libido,zaczął chodzić do dentysty dbać o strój itd.Na moje pytanie czy kogoś ma oczywiście ze nie....eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bankowo zdradza cię w ta Beatą która widać ma wysokie libido skoro bzyka się z mężem do bólu aa widać to jej nie wystarczy poza tym skoro zaczął o siebie dbać to na bank może coś być na rzeczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Trochę to sprzeczne wszystko bo jakby zdradzal to chyba by o niej nie opowiadał....po za tym wyskoczył z tekstem do mnie a co zazdrosna o Beatę jesteś?to co jest dla mnie dziwne to inne koleżanki ma wpisane z imienia i nazwiska w telefonie prywatnym a jej nie zapisał tylko wybiera numer?hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Może ktos miał podobną sytuację w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyję już trochę i z niejednego pieca chleb jadłem,ale nie wesoło to nie wygląda,widać że to nie tylko koleżanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Po pracy wiem gdzie przebywa w weekendy siedzi w domu, to kiedy? Może któraś z Was miała podobny przypadek ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej kumpeli mąż zdradzał ja w pracy na delegacjach ....a w weekendy siedział grzecznie z rodziną w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwierz że w pracy w kiblu też się mogą bzykac. albo na przerwie. albo biorą urlop czy wychodzą trochę wcześniej. nie upilnujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Co robić w takiej sytuacji? zmęczona już jestem takim obserwowaniem....zapytałam się czy kogoś ma to odpowiedział że nie ma i skąd takie mam przypuszczenia. Dziwi mi ten nie wpisany numer? dlaczego nie wpisze go na stałe, dwa miesiące temu stwierdził nagle że jest zmęczony, że wkurza go praca że sex przestał go interesować że spadło mu libido itd. wczesniej 2 x w tyg. to była norma . Teraz 1x w miesiącu.... nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odświeżam wątek... wczoraj po pracy spał i był małomówny, wieczorem poszedł do piwnicy telefon domowy został w domu słuzbowy zabrał ze sobą , wrócił po 5 minutach z jaimiś narzędzami do majstrowania... Myślę i myślę i pełna niepokoju jestem.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie , mój padalec to nawet oplotkowywał swoją dupo dajkę i mówił mi ,,ze ona rzadzi z Andrzejema potem okazało się że to on się z nią ............ przez kilka lat . numeru telefonu też nie miał wpisanego i to też było w pracy a jak z nią rozmawiał to wiadomo nie powinnam mieć podejrzeń bo pewne rzeczy trzeba ustalać . Ale w końcowym okresie to zawsze wychodził jak znią rozmawiał to prawda .Chodzi do piwnicy na rozmowy ? To masz prosto zostaw tam dyktafon i myślę ,że sprawa się wyjaśni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz dyktafon nawet najprostszy telefon ma. Zbieraj dowody I do sadu o alimenty na siebie. Dzieci macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpupm
tylko ta koleżanka wychodzi za mąż podobno za 2 miesiące ( na moje pytanie czy izie do kościoła powiedział że nie..) po za tym takie teksty że będa sie bzykac do bólu bo dziecko chce alo czy jest dziewica czy nie to p co on mi to opowiada????? a nawet jak romansują to kiedy sie spotykają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matcho
Daj sie chlopu wyszalec w końcu znudzi sie nią i znowu do cb wruci nie przesadzaj już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
glupieję może ja sobie to wkręcam ? wiecory spędza w domu , nigdzie nie łazi w weekendy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma romans a ty glupia zostaw dyktafon w piwnicy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj z ta zdrada. ja tez mam babiniec w pracy a trzymam sie bardziej z kumplami. Mamy wiecej wspolnych tematów, bo ogladamy np podbne serilane, gramy w gry. Laski z mojej pracy uwielbiaja taniec z gwiazdami, albo jakies babskie seriale typu ma jak miłość, a ja sie tego nie tykam :P i tez zdaza mi sie powiedzec "o fajna kurtkę masz" :) chłopaki tez jako pierwsze osoby w pracy dowiedzieli sie o mojej ciazy. ale mamy absolutnie kumpelskie akcje i robimy sobie głupie numery typu owijanie biurka gazetami :P ale ze spraw intymnych sie nie zwierzamy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Nie rozumiem skoro wzajemnie sie w pracy zastępują dlaczego w prywatnym telefonie nie ma wpisanego jej numeru?...innych koleżanek ma a jej nie jak dzwoni to musi wybrać numer na klawiaturze albo szukac w spisie połączeń (sprawdziłam bilingi to Malo tych połączeń)ale telefon służbowy po pracy przy tyłku nosi,jak idzie spac(śpię oddzielnie od dłuższego czasu)to rano widzę dwa telefony na stoliku dodam ze wstaję pierwsza więc zaspanie mu nie grozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jak miał kochanicę w pracy to też ją krytykował do mnie,też miałam urojenia i wysyłał mnie do psychiatry,czekałam cierpliwie DWA LATA aż w końcu sam się przyznał.Też siedział w domu,tylko sex był taki sam i to mnie zmyliło chwilowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyktafon, piwnica i wszystko bedziesz wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym tel myślę, że to może być tak, że wypisują sprosne smsy. I żeby nie wybrać z książki adresowej kogoś przez przypadek , to woli wpisywać nr sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne ze laska z pracy opowiada o swoim pozyciu. Nie powiem, facetom w pracy czesto puszczaja hamulce i potrafia w swoich niby niewinnych zartach zaczac sie wypytywac o dziwne rzeczy ale jak mnie kolega z pracy zaczal pytac jak sie uklada sex z mezem to powiedzialam ze na pewno lepiej niz jemu :)) Bo po co niby mu to wiedziec. Z ta Beata cos jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Dyktafon byl tylko ze w garażu i nic nie bylo gadał tylko z kumplami...moze schizuję za bardzo ...moze sa tu kobiety które przeżyły romans męża z koleżanką w pracy?jak odkryłyście co Wam nie pasowało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Kiedy on sam mi mówi że ta beata jest trzepnięta...a co to za tekst do mnie w stylu zazdrosna jestes o Beatę?i śmiech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smashingpump
Dziewczyny nikt nie doradzi?nikt nie miał podobnej sytuacji eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież Ci doradzają,Ty JAKAŚ NIEROZGARNIĘTA JESTEŚ?Znam autentyczny przypadek co kobieta zdradza swojego łosia,a ten pracuje do upadłego żeby jej było dobrze,na dodatek ktoś mu doniósł że go zdradza.Wyszło na to że to ona odwróciła kota ogonem że ktoś jej źle życzy i o jej uwierzył!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty myślisz że położysz dyktafon i on już od razu poleci i się nagra to nie takie proste to wymaga sprytu dyplomacji zimnej krwi czasami musisz próbować kilka lub kilkanaście razy ale ja widzę ,ze ty jestes w gorącej wodzie kąpana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że Cię zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×