Najważniejsze osoby w moim życiu

Mam 19 lat. Byłam z chlopakiem przez 4 lata. Chłopakiem, który mnie nie szanował, nie wspierał, poniżał, szarpał, nigdy nie było go przy mnie kiedy go potrzebowałam, niejednokrotnie przez niego płakałam( wówczas on za każdym razem stwierdzał " że po co beczę" ). Nie potrafił nawet odezwać się do swojego ojca ( alkoholika) gdy ten ubliżał mi. Kiedy po raz pierwszy mnie zdradził, uważał, że zrobił to z mojej winy, ponieważ nie robiłam tego co on oczekiwał. Kiedy w święta bożego narodzenia dostałam ospę - nie przyjechał, ponieważ stwierdził, że się boi zarazić. Kiedy w sylwestra gdy pojechaliśmy żeby odpocząć w góry on zepsuł zabawę na sali, doprowadzając mnie tym samym do płaczu zrozumiałam w końcu że to nie ten. Jednak moim rodzicom bardzo odpowiadał- dobra praca, dom, nowy samochód, pieniądze. Przez cały ten okres miałam przyjaciela, na którego zawsze mogłam liczyć. Za każdym razem gdy płakałam przez niego on był przy mnie. Gdy niejednokrotnie dzwoniłam do niego nad ranem, że mi źle, że znów coś zrobił - on zawsze wychodził do mnie aby mnie wesprzeć. Jednak nie przywiązywałam do tego uwagi. Gdy zdecydowałam sie zakończyć związek, on wyznał mi miłość. Długo jednak zastanawiałam się co dalej, bo jak to najlepszy przyjaciel, za którym lata tyle dziewczyn, moim chłopakiem? Gdy jednak w końcu wszystko przemyślałam- zauważyłam to co dla mnie robił- zdecydowałam, że może warto spróbować. Teraz gdy jesteśmy razem już rok jestem najszczęśliwszą kobietą na ziemii. Codziennie udowadnia mi, że liczę się tylko ja, że kocha mnie najmocniej na świecie. Jednak nie podpowiada on moim rodzicom, bo nie ma auta, pochodzi z biednej rodziny. Wszystkiego musi dorabiać się sam. Na każdym kroku próbują udowodnić mi że to nie jest odpowiedni chłopak dla mnie. Mama i te jej słowa : Kiedy ty przejrzysz dziewczyno na oczy ?! On, po zauważeniu tego że rodzice są przeciwnie do niego nastawieni, przestał z nimi rozmawia. Bardzo boli mnie fakt, że jestem rozdarta pomiędzy najważniejszymi osobami w moim życiu. Co zrobić w tej sytuacji ?

Zerwalabym kontakt z rodzicami ale to ja .ty musisz sama wybrać albo popros kogos mądrego zeby porozmawial z twoja matką jesli twoje slowa nie odnoszą skutku