Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nefertiti 0946

Czekał na mnie dwa lata?

Polecane posty

Gość Nefertiti 0946

Kiedyś, jeszcze w szkole poznałam chłopaka, w sumie to on mnie zaczepił, później napisał, spotykaliśmy się. Nigdy do nikogo nie poczułam niczego tak silnego. Jak się okazało, miał dziewczynę, w dodatku chodziła do klasy wyżej, śliczna, szczupła, długie wlosy, nieziemskie oczy. Stwierdzilam, ze nie będzie się bawił żadna z nas i olalam go, jakos wyszło ze szkole zmienilam i poznalam chłopaka z którym bylam przez właśnie 2 lata, tamten srednio co 3 miesiące pisał ale zbywalam go. W koncu moja miłość, dwa dni przed urodzinami postanowiła zdradzić mnie trzeci raz i zostawić, w dzień urodzin tamten się odezwał, spedzilismy je leżąc na trawie i patrząc w gwiazdy. Pierwsze spotkanie - tak jak kiedyś, nie było niczego wokół, tylko my. Pierwszy pocałunek - jak nastolatki, które nie wiedza jak się do tego zabrać. Teraz jesteśmy razem juz jakiś czas, ciagle jak zakochane dzieci... Czy to możliwe, że był przez cały ten czas zakochany? I że czekał na mnie te dwa lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To go zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Flaki z olejem ble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zapytasz to wiadomo ze ci powie ze czekal nawet i cale zycie. Nie pytaj. Zostaw to niech sprawy sie potocza swoim tempem. I pamietaj. Seks najwczesniej na 20 randce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klasyka. Trzymałaś frajera w odwodzie a teraz pomyślałaś, że jednak przyda ci się dupcyngier, jak nie ma kto cię ****ać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×