Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem mu obojetna

Polecane posty

Gość gość

Witam 4 miesiace temu poznalam chłopaka,wylądowaliśmy w łóżku,poniej on do mnie cały czas pisał,chcial sie sotkac na sacer,umówiliśmy sie lecz on odwołał,spodkanie doszlo do skutku miesiąć później ale w miedzy czasie cały czas pisalimy,mowil,ze badzo sie cieszy z tego,ze sie poznaliśmy. Spotkalismy sie jeszcze kilka razy,poznałam jego kilku kolegów i zaprosił mnie do siebie na noc...pojechałam,duzo rodzmawialiśmy i powiedział mi,ze nie bedzie z tego zwiazku,bo nie ma czasu na spotykanie sie i nie szuka teraz nikogo na stałe,chciałby tyko seksu,zgodziłam sie i spotkaliśmy sie jeszcze raz juz w "układzie" a on 3 dni później napisał mi,ze wiecej nie mozemy sie spotykać bo poznał dziewczynę i chce byc w porzadku wobec niej... nie wiem co mam teraz zrobić,on wie ze cos do niego czuje a teraz jestem mu kompletnie obojetna,on nadal chce miec ze mna jakis kontakt... POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest Ci go jeszcze szkoda? Dziewczyno on Cię perfidnie wykorzystał. Ja bym na Twoim miejscu urwała z nim jakikolwiek kontakt i mu napisała co o nim myślę i go kompletnie olała. Dałaś mu się perfidnie wykorzystać. Teraz tylko nie żebraj u niego o trochę uwagi. Mówi trochę godności i odejdź po prostu zejdź mu z drogi i nie odzywaj się do niego już w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×