Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamienietopech

Uzaleznienie od marihuany i co poranne przygody...

Polecane posty

Gość Kamienietopech

Internet sluzy do wielu rzeczy. Edukacji, nauki, biznesu I wielu innych. Do wylania zali jako anonim takze. Szukam rady , czegokolwiek. Pale od 8 lat, dosc duzo trawki. Zaczynam wczesnie za dnia, pale przed I po pracy. Duzo mysle o paleniu gdy nie pale. Rzygac mi sie na to chce, bo lenistwo I brak checi do dzialania na przod sa u mnie cecha normal charakteru juz. Do tego zyje snami, mocno je przezywam czesto budze sie bardzo szczesliwa, zaplakana czy z krzyniem. Najmocniej spie chyba miedzy 6-13 I wtedy nie zaleznie od tego kiedy sie polozylam nie umiem wstac. Jestem wtedy bardzo nie mila DLA kochanej osoby ktora chce mnie tylko obudzic by ze MNA zjesc. Gadam rzeczy ktorycg nie pamietam , typu ,,odp*****l sie , nie pasujemy do ciebie,, I wiele gorszych. Cham bez mozgu, po czym budze sie jak inna osoba I zdje sobie sprawe jak skrzywdzilam bliskiego tylko dletgo ze chcialam SPAC. Nigdy sie nie wysypiam do konca. Potrafie nie zdarzyc do pracy na 17... Potrzeba mi psychiatry czy psychologa? Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamienietopech
Oby ktos bylo tu, bo nikogo innego juz przez to nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze psychiatra I leki na depresje I przeciw lękowe ,jestes uzależniona trzeba to odstawic ,masz kogos kogo kochasz to popros go o pomoc ,szkoda zycia przepallić:( ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak wogóle to gdzie ty pracujesz ze na 17.00 do pracy chodzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam daj spokój wiele kobiet tak ma nawet jak nie jarają. Wrażliwy facet. To niech cię nie budzi kiedy nie trzeba i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamienietopech
Mam okolo 25 lat. Miejsce pracy chyba nie ma znaczenia bo czesto musze zmieniac prace ze wzgld na nie obowiazkowosc. Kochana osoba ma mnie dosc bo dzis pokazalam swoje poranne oblicze po raz 15000 w ciagu 5 lat bez zmian. Po czym z bezradnosci zapalilam. Jestem w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamienietopech
Jesli sama widze ze mam problem ze soba I ze palenie wplywa na mnie zupelnie na minus nie obchodzi mnie czy inni tak maja I czy to normalne. Nie normalne jest krzywdzic bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na leczenie ,idz do psychiatry leki Ci pozwola stanac na nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech przychodzi kiedy dobrze się czujesz. Jakiś problem z tym ma? Czy lubi cię budzić kiedy ty nie lubisz? Może jakiś sadysta hahaha tyle razy i jeszcze nie zakumał ? Pewnie chodzi mu o to żebyś znowu jarała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamienietopech
Mysle o zgloszeniu sie do jakiejs poradni. Czasem gdy mysle I tym zeby zapalic zaraz odczuwam bunt ze k***a nie tak mialo byc z tym paleniem, mialo DAC wolnosc a otrzymalam nalog. Jako osoba bardzo glosno obstawajaca za pozytywami marihuany w medycynie I rowniez jako srodkiem relaksu chce powiedziec: nie DLA wszystkich, a na pewno nie DLA mnie , bo ja juz od kad wstane czekam tylko az zapale by znow bylo normalnie czyli zle ale jak codzien, w nalogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz rade idz po leki I bedzie ci latwiej ,cos na noc na sen dostaniesz itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamienietopech
Zle mnie zrozumiano. Ja pale , I nawet teraz jestem spalona bo na trzezwo trzeslq bym sie ze starchu przed samotnym wieczorem. Kochani macie szczescie ze nie jestecie tacy walnieci jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro mam zamiar isc do cos ala punk informacyjny DLA cpunow. Sama sie tak nazywam bo objawy mam jak cpun. Moze mi cos doradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań dramatyzować. Przestaniesz palić a i tak przylezie cię budzić nie wtedy kiedy ci się spodoba. Ludzie uzależniają się od wszystkiego, kawy cherbaty, kompa, zachowań, rytuałów. A i tak coś cię wkur... Chcesz zmian to nie p*****l tylko zmieniaj. Wystarczy nie odpalić następnego. I nie daj się faszerować chemią bo tylko czekają żeby zarobić na takiej jak ty. Będą ci p******ic smuty a ty wykupować recepty. Nie daj się, sama od jutra wszystko zmień. Rób inaczej niż zwykle to wszystko. I żadnego poczucia winy, dobrze jest. Robiłaś co chciałaś i dalej tak ma być a jak komuś nie pasuje to niech spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamienietopech
Lubie Twoje podejscie, I to ze odpisujesz. Jestem teraz sama jak Robinson z wilsonem. Chetne odpisze ze wiem I super bo wlasnie zgasilam jednego. Zawsze moglam duzo bez konsekwencji od rodzocow its ale koñswkwencje przyszly same . wiesz u nie w pore obudzic to jest 330 dni w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamienietopech
Mam na mysli ze umiem zobowazac sie do nie palenia po upaleniu. Jak bys w polowie kawy powiedzial/powiedziala ze juz kawy nie wypijesz. Tylko ze rano znow trzba kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe sam siedziałem w różnych " dziwnych" klimatach. Ale to jest tak że jak sama sobie nie pomożesz to nikt ci nie pomoże. Zwyczajnie wstań i idź tak jak myślisz że byłoby ci lepiej. Masz już tego przesyt i trochę świrujesz. Ale spokojnie będzie dobrze. Dasz radę, zostaw to ścierwo chyba już wszystko o nim wiesz. Nic dalej ciekawego nie ma. Słabizna i same kłopoty. Fajna jesteś w końcu jesteś kobietą a kobiety są silne. Będziesz miała satysfakcję kiedy sama to zostawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zdecyduj dzisiaj tylko jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marichuana w duzych dawkach niszczy mozg. Idz na odwyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtakiktoś
Ja po marihuanie mimo, że na początku jest super wkręcam sobie jazdy np jestem zazdrosna o chłopaka chociaż nikt nic nie zrobił i ze śmiechu potem zamulam. Więcej tego ścierstwa nie zapalę bo można ogłupieć i wkręcać sobie jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×