witamina d

Czy macie styczność z witaminą D ? Co daje witamina d? Na co wpływa, co sie dzieje w czasie nie doboru ?

Słabsze kości i zęby. U dorosłych, młodych osób nie jest to jakoś strasznie uciążliwe, dlatego większość ludzi olewa problem niedoborów tej witaminy, ale konsekwencje mogą być smutne w przypadku dzieci (krzywica) lub osób starszych, które i bez tego narażone są na zwyrodnienia itp.

Hm no wiadomo i witaminach trzeba pamiętać. Jeżeli interesuje Cię witamina d to polecam zajrzeć na http://www.vigantoletten.pl/witamina-d.html# Z tego co mi wiadomo, ta witamina ma bardzo duże znaczenie dla organizmu. Dba o kości, reguluje wzrost komórek, czy ciśnienie krwi.

Witaminę D na pewno powinno się suplementować od jesieni do wiosny, latem powinno się ją przyswajać w naturalny sposób. Dobrze że teraz jest tabletka podjęzykowa Vita D express, bo łykanie tabletek dla mnie to koszmar.

vit D3 jest nie tylko na zęby i kości, ale przede wszystkim na odporność. Nie pamiętam dokładnie %, ale prawidłowy poziom D3 zapobiega w chyba 80% rakowi piersi. Skrajnie niski poziom D3 to wstęp do raka - jakiegokolwiek, niski to problem z odpornością, senność, zmęczenie ogólne itp. Poczytaj objawy. D3 trzeba przyjmować z vit. K2. Bez niej nie ważne ile łykniesz, ale wchłonie się niewiele. W aptekach i sklepach zielarskich możesz już tak znaleźć (D3+K2). K2 jest też po to, żeby zapobiegać złogom w naczyniach krwionośnych. To, co my nazywamy miażdżycą i obwiniamy cholesterol to złogi wapniowe (to możemy jeszcze wiedzieć), które powstają przez nieodpowiednie miejsce odkładania (a to już nie jest wiedza powszechna). Były przypadki, że w naczyniu tworzyła się normalna kość. Temu zapobiega K2 (więcej w "Czego nie powiedzą ci lekarze" autorstwa Zięby). Niby są jakieś normy np. dla dzieci 600 (choć już słyszałam, że 800), ale to są ilości by nie wystąpiły zmiany chorobowe, a nie zapewniające zdrowie. Ja (kobieta w ciąży waga 90kg) łykam 4.000, moje dzieci (3 i 4) po 2.000. Dawka toksyczna to bodajże (nie pamiętam - sprawdźcie, jak was interesuje) 10.000 zażywane przez dłuższy czas. Także trudno to przedawkować.

A, jeszcze jedno. 10.000 (mogę trochę przekręcić ilość) to tyle, ile się wytwarza naturalnie w dość krótkim czasie przy intensywnym słońcu.

Na pewno teraz powinno się uzupełniać jej niedobory bo ta witamina ma wpływ na cały nasz organizm, warto o tym poczytać http://vitispharma.pl/witamina-d-dlaczego-potrzebujemy-jej-szczegolnie-w-okresie-jesienno-zimowym sama wielu rzeczy o tej witaminie dotąd nie wiedziałam.

żywienie jest bardzo ważne jeśli chodzi o dostarczanie do organizmu odpowiednich witamin w dobrych ilościach :) jeśli zatem źle się odżywiasz, jesz mało witamin to możesz mieć problemy z przyswajaniem :) poczytaj sobie koniecznie http://meditok.pl/zywienie/