Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam wrażenie, że dla moich Rodziców jestem porażką..

Polecane posty

Gość gość

Hej. Piszę tu w sumie po to, żeby się wyżalić. Mam wrażenie, że moi Rodzice są strasznie rozczarowani mną i tym jak potoczyło się moje życie. Konkretnie tym, że nie mam męża ani dziecka. Mam 33 lata, a mimo to nie chcę wiązać się z kimś bez miłości. Ich zdaniem powinnam, żeby nie zostać sama. Mam wrażenie, że wszystko się nasiliło odkąd moja młodsza siostra wyszła za mąż i urodziła dziecko. Męża poznała w necie, wyjechała na stałe do USA, rodzicami nie interesuje się w ogóle, wszystko ma w d***e. Nie pracuje, tak jak i wcześniej nie pracowała, zresztą w tej chwili wychowuje maleńkie dziecko. I mam wrażenie, że w tej chwili moi Rodzice sa mną rozczarowani jeszcze bardziej. Tak jakby kompletnie nie miało znaczenia to, że mam świetną pracę, od lat jestem samodzielna, mieszkam sama i dobrze sobie radzę. Moi Rodzice to bardzo mądrzy ludzie, wykształceni, mieszkający w dużym mieście. A mimo to... Czuję się tak, jakbym w ich oczach miała zyskać wartość dopiero wtedy, kiedy dam się komuś zapłodnić. Komukolwiek. Reszta jest mało ważna. I jest mi cholernie przykro. Ktoś jeszcze ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem przychodzi mi do głowy, że może faktycznie powinnam mieć z kimkolwiek dziecko, żeby przestali na mnie patrzeć z taką dezaprobatą. Szybko mi te pomysły przechodzą, mam swoje zasady i poglądy. Ale i tak fatalnie się z tym czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieję , że niedługo umrą i zostanę sama w mieszkanku i dobrze mi będzie. dobrze , że siostra się nimi nie interesuje to cały majątek tylko dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.43 to podszyw ;) Mieszkanko mam akurat własne i mieszkam sama, a nie z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym zostać do końca życia dziewicą. bo brzydzę się seksem.napiszcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jeśli na Ciebie naciskają w tej kwestii to tylko chcą Twojego dobra. Może mało delikatnie. Ale na pewno chcą dla Ciebie jak najlepiej. A na marginesie... Nie pokładaj ufności w człowieku bo człowiek to tylko człowiek. I nie zna nikt tak dobrze jak Bóg Twojego serca i Twoich potrzeb. Zaufaj i polegaj na Bogu a On Cię nigdy nie zawiedzie tak jak ludzie, często nawet ci najbliżsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie brzydze sie seksu bo akurat mezczyzni mnie pociagaja, musza byc w moim typie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj stara modelka bez związku dziś jeb sie glupia pipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie nie powinnaś się spieszyć i robić coś pochopnie bo wtedy dopiero możesz być osobą bardzo nieszczęśliwą. Lepiej być samotnym niż z byle kim. Bycie z kimś tylko z powodu samotności jest jeszcze gorsze od niej samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12345678905678
Mam to samo i non stop przez to płacze ale co mam zrobic jak nie jestem zakochana- - a zreszta mam chorego brata i boje sie ze tez urodzę chore dziecko a ja juz wiem po tylu latach ze nie chciałbym poświęcać swojego życia tak jak zrobiła to moja mama tylko ze my nie potrafimy ze sobą rozmawiać takze każdy temat kończy sie awantura ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33 lata to dopiero 1/3 zycia i nie daj sobie wciskac kitu, ze lepiej byc z byle kim niz byc sama i miec dziecko z byle lajza, ja dopiero swoja milosc poznalam po 30stce i sie ciesze, ze nie spieszylam sie do szybkiego wyjscia za maz i od razu dzieci, ciesz sie tym co masz, jestes zdrowa, masz dobra prace, samodzielna, rodzice moge wyrazic swe zdanie ale zycie masz tylko jedno i nie zmarnuj go z byle kim byle by ten ktos byl bo szczescia ci to nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze uważałam, że nie ma sensu być z kimkolwiek. A mieć dziecko chcę mieć tylko z kimś kogo naprawdę pokocham. Ale jest mi ciężko jak widzę że rodzice są mną tak bardzo rozczarowani. I czasem pojawiają się myśli żeby założyć rodzine dla świętego spokoju i dlatego, żeby oni w końcu byli ze mnie zadowoleni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×