ludzi sukcesu nie znajdziesz na facebooku

dowod: wchodze na konto kuzynki, byla na wymianach studenckich, ma wielu znajomych z zagranicy , wielu w kraju , ona ma swira zeby zalaczac ciekawe osoby do grupy swoich znajomych, widac że przylozyla sie do tego aby stworzyc duza grupe na face, przewijam te osoby , pod zdjeciem info gdzie pracuje, co robi , uczniowie, studenci, pracownicy w jakis firmach zadnych kieronikow, zadnych dyrektorow, zadnych biznesmenow niestety to pokazuje ze 90% to ludzie przecietni gdyby nawet dyrektorsy to pamietajmy o tym ze oni tez na kogos pracuja i dla kogos raportuja tak że nawet oni nie sa wolni , nawet oni nie moga sobie pozwolic aby zrobic sobie przerwe w pracy na np. 2 lata poniewaz zawsze bedasie bac ze ich iejsce w tym czasie i potem zajmie ktos inny dlatego mnie tam nie ma i nigdy nie bedzie jestem gdzie indziej w google wpisujac moje nazwisko otrzymasz informacje co robie, czym sie zajmuje , nie moglem tego zataic przed calym swiatem poniewaz stalem sie osoba znaną w pewnych kregach nie mam szefa, nie pracuje na etacie, nie place podatkow w tym kraju , robie co chce , kiedy chce, mieszkam gdzie chce, przenosze sie po swiecie , pieniadze zawsze mialem , jestem wolny za marnotrawstwo uwazam to że ci ludzie wyjada na studia do innego panstwa ale nastepnie wroca tu spowrotem do polski zeby podjac byle jaka prace czyli zobacza troche swiata a potem wroca zeby marnowac tu swoje zycie , nigdy nie mieli tak naprawde ambicji by byc kims o kim sie mowi , by byc czlowiekiem wolnym a nie wiecznym niewolnikiem systemu moim marzeniem jest wpoic corce moj sposob na zycie bo tylko to uczyni ja wolna , tak że bedzie umiala czerpac korzysci z systemu , niczego nikomu nie ukradlem , wszystko robie legalnie, spelnilo sie moje merzenie aby osiagnac wolnosc finansowa, dzis moge byc bezdomnym , jutro znow stane sie wolnym , poniewaz wiem jak to zrobic, nie boje sie zycia, tego wam zycze miejcie ambicje poznac system i czerpac z niego

Chyba MĄDRYCH ludzi nie znajdziesz na Facebooku ani na innych portalach.

ambicja wolność finansowa system sorry ale te slogany przeważnie funkcjonują u ludzi dość naiwnych życiowo którzy uczestniczą i wydają kasę na głupie szkolenia typu jak zostać bogatym czy ostatnio modne jak zostać rentierem :D przeważnie tacy ludzie topią swoje oszczędności na okazjach inwestycyjnych

W sumie masz troche racji, tacy ludzie albo nie mają konta wcale albo mają ale świeci pustkami, brak zdjęć, zerowa aktywność. Ja wyjechałam na studia za granicę (i zostalam) i na początku przeżywałam namietny romans z facebookiem, tylu nowych znajomych, zdjecia z imprez, och ach.. taa taka iluzja jak to mam super i miedzynarodowe towarzystwo. Na zdjęciach. Na dzień dzisiejszy uważam, że to było takie dziecinne, byłam jak jakaś niunia ze wsi co się wielkim światem zachłysnęła. Odpuściłam sobie ten portal ;)

gość dziś ja chyba jestem w tyle, bo gdy jeszcze jakiś czas temu interesowałam się kołczingiem to na topie było: wyjdź ze swojej strefy komfortu :D

Świat jest o wiele większy, niż krąg twoich znajomych. Mnóstwo na f-b jest absolwentów Harvardu, Oxfordu, są profesorowie, managerzy , dyrektorzy. Oczywiście bywają zawody, w którym upublicznianie profilu jest niewygodne ze względu na wiąkszą możliwość hejtów czy głupich komentarzy - na co narażeni są np niektórzy nauczyciele, szefowie firm zatrudniający bardzo wielu ludzi, którzy niekoniecznie reprezentują wysokie morale. itd. Ale twierdzenie o braku na fb ludzi sukcesu? :):) A przy okazji - zanim zaczniesz wpajać córce cokolwiek, sam wpój w siebie zasady polskiej ortografii i interpunkcji.

Ja nigdy nie miałem konta swojego na facebooku, naszej klasie, ani na innych. I nie jestem człowiekiem sukcesu, ani wykształconym, bo na karierze, ambicji, super pracy mi nie zależy. Cenie sobie wolność ducha.

nidgy nie popelniam zadnych bledow ortograficznych , moge co najwyzej zle wcisnac przycik na klawiaturze na interpunkcje brakuje czasu jesli chodzi o krag znajomych to jest dosc waski poniewaz z racji zajecia ktorym sie trudnie wynika że nie sa potrzebni do tego ludzie wogole, na ludziach wielokrotnie sie zawiodlem wiec ograniczam sie do najblizszej rodziny, reszta to sa glownie statysci w moim zyciu nie mniej jednak jestem bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi , wolnosc finansowa daje szczescie a to wplywa bardzo na sposob w jaki traktuje sie innych ludzi czy wogole postrzega ten swiat nie majac marzen nie spelni sie ich , wiekszosc ludzi nie osmiela sie marzyc tez kiedys taki bylem , ale odkrylem sposob na to by poprawic sobie zycie , zrozumialem jak zorganizowany jest ten swiat, jak zbudowany jest system i jak z niego mozna czerpac, wiekszosc nienawidzi ludzi takich jak ja, uwazaja ich za bezlitosnych , tez tak iedys uwazalem dopoki nie poznalem inych mi podobnych , starszych, bardziej doswiadczonych , zrozumialem jak szalenie inteligentnym czlowiekiem trzeba byc aby to wszystko ulozyc w jedna spojna calosc, nie mozna nienawidzic ludzi madrych/blyskotliwych , nie da sie myslalem że nigdy nie poznam tych znanych ludzi az do momenetu kiedy usiadlem z nimi do lunchu , ci ludzie widza w mlodym czlowieku siebie 30 lat wczesniej , sprawia im przyjemnosc rozmowa z czlowiekiem pelnym energi , tak jak mi moze sprawiac przyjemnosc pisanie o tym i przekonywanie was do tego abyscie mieli marzenia i sformulowali plan jak je osiagnac nie przegrajcie swojego zycia, nie odchodzcie z tego swiata ze spuszczona glowa , tego wam zycze