co w tratwie piszczy

rzecz o tym jak cieszyć sie zbliżającą sie katastrofą.

jednym a właściwie jedynym sensonym pomysłem na na radosne przeterwanie w tych warunkach jest.... piszczenie. należy piszczeć dwojako: jak źródło protein i zmęczenie materiału w jednym. przy dobrych wiatrach można doprowadzić rozbitka pirata do amoku, w którym sam rospiertoli tratwe. dodam, ze szanuje pomysłowych i ambitnych ludzi lubiących wyzwania również piratów i złodziei ale tylko takich którzy okradają silniejszych od siebie (czyli odbierają co swoje:) cała reszta to hołoa i chamstwo. od piertolonych sprzedajnych politykierów po finansowych megamanipulantów i cwelowatych komuchów w korporadzieckich kołchozach i zapyziałą arystokracje w tym kler długo myślałem i doszedłem do wniosku, że psujecie reputacje gildii i jeseście wyrzutkami. trzebaby zrobić z wami porządek.

o bankierach nawet nie wspomne bo to czerwone ścierwo ...żydowskie jezuickie wsjo ryba. małe piertolone drobne wygadane manipulanciki, któym sie cudem poszczęściło. ale limit cudów sie kooorfa wyczerpał. mówiąc inaczej czas za nie zapłacić

zdzieranie butów zamęczonym niewolnikom, akcyzy na matczyne mleko i wyrywanie z gardła półzywym z głodu ludziom kości to jakieś piertolone nieporozumienie. jesteście jepanym zerem.. nienawidze was matkojepcy i degeneraci w każdym aspekcie.

nie wiem co mi próbujecie wmówić i gooofnno mnie to obchodzi. jedyne co chce miec z ami wspólnego to miejsce zgonu o ile przyjdzie mi umrzeć w trakcie waszej eksterminacji

Przegląd haseł kryminalnych to jest to. A szanuj sobie, szanuj złodziei okradających silniejszych od siebie. Tylko nie zapominaj, że bogaci są często zachłanni, zawistni i nie lubią się niczym z nikim dzielić. Z niekłamaną satysfakcją odbierają to, co ich, i to z nawiązka, zanim tacy zdążą się w ogóle zorientować, co się dookoła nich dzieje. Na każdego cwaniaka i złodzieja znajdziesz jeszcze większego. Na każdą rybę jest zawsze grubsza ryba. Tylko głupi nie bierze tego pod uwagę i kładzie na szali swoją wolność. Wielu z nich nawet nie wie, z kim pijało i może wciąż pije wódkę. W każdej chwili może ktoś takich pod.pierdolić i okraść na dokładnie tej samej zasadzie. Mogą zostać sprzedani jak stare kapcie na stadionie dziesięciolecia i wpie.p.rz.eni na śniadanie jak jajecznica. Takie czasy, że każdy krok jest do odtworzenia, klatka po klatce. Robin Hood w wydaniu złodziej 2016 to nie to samo, co Robin Hood w wydaniu średniowiecznym. Przewlekły stres powoduje nowotwory, a biznes to biznes, nie ma sentymentów.

Polskie grube ryby to ruscy, a ruscy to sprzedajne d*****.

Jak o tym przeczytam kiedyś w gazecie, to tę stronę wyrwę i spuszczę w kiblu.

Rozdzielność majątkowa to w takich przypadkach obowiązek, a nie opcja. Inaczej, jak tacy popadają w tarapaty (a popadają), to potem żony, matki dzieci, prawnie odpowiadają za długi, grzywny, zadośćuczynienia i odszkodowania zasądzone takiemu walecznemu Robin Hoodowi.

Z ruskimi na wysokich stanowiskach nie robi się żadnych interesów. Im wyższe stanowiska, tym większe d********* Przyjaźnią się dopóki coś ich w oczy nie zakłuje i nie poczują się przez kogoś wydymani.

Lepiej spójrzcie czasem w niebo i zobaczcie co na nim...piszczy A się zdziwicie bardzo