czy takie podejście babci wnuczka do organizacji chrztu jest ok wg was? egoizm

No to powiedzcie, że Was nie stać na zaproszenie tylu osób i jak cioteczki poprzyjezdzaja, to mogą liczyć co najwyżej na kawę i slone paluszki.

"szanowna" autoreczko,obyś się nie sfajdała w gacie,kłamiesz jak z nut.Tytuł wątku mówi sam za siebie. Teściowa mądra baba a mamusia rąbnięta to niech zap***ala koło twoich gości. Błagam jak piszesz to pisz w swoim imieniu,bo piszesz w dwóch osobach i odkrywasz się,nie powiem w czym,poczekam na następne wpisy.

22.33 ~~~~A wy ujadacie jak wściekłe suki - osoba wyżej ma racje. I gardzę wami, szczekaczki. Już się dowiedziałam co myślicie i lata mi to. Jesteście dnem, oskarżacie a nic nie wiecie.~~~~~~ xxxxx Jak tu dziwić się matce twojego męża :):):):) jak się ma takie to to za synową :):):):) w gębie jak w starym WC na PKP. Moja teściowa nieżyjąca już, z pewnością nie uczestniczyłaby w takim towarzystwie.

00:40 nie zrób kupy mamejo. Pewnie tak cię boli to określenie bo to Ty jesteś ta jedna z tych wsciekle ujadajacych suk. To jak cie nazwała to i tak mało jak na takie dno jakim jesteś. ..

00:43 to do ciebie mamejo a nie do 00:40 pokrako :) a autorka święta ze ci nie nabluzgala..

Masakra jakie dno tu siedzi...i nie mam na myśli autorki wątku. Co to za teksty o fajdaniu gaci? Nawet ciężko mi wiesniaro to powtórzyć. ..

00:40 cepie babski przecież to co ona napisała to narzekanie właśnie na podejście teściowej do organizacji chrztu ze nic nie pomoże a wymaga cudów i spraszania ciotek bo to ona cwana nie ona będzie gotować . To wlasnie jest sprawa organizacji ograniczona ćwoczko. Znasz tylko jeden aspekt tego zjawiska ściśle dosłowne znaczenie i chlastasz się bo jesteś ułomna, jak 90 % pomiotek z tego działu forum. Ile klas w szkole skonczylas,6?

Cztery ostatnie wpisy to widać że to wpisy tej samej osoby,w tym autorki,no bo przecież czuć chamstwo,prostotę i bezmózgowie. Jak się rozkłada nogi , to wiadomym jest że będzie z tego też chrzest i zaprasza się kogo się chce w tym nie trzeba nielubianej teściowej. Natomiast wiadomo że zaprasza się by przynieśli mamonę,bo dzisiaj nikt nie myśli o sakramentach tylko o kasie. Nie jestem jeszcze oficjalną synową ale wiem że jestem samodzielna i żadna mama/teściowa w garach nie będzie mi mieszać.Moja rodzina,mój temat kiedy będę organizować takie imprezy. Nie będe wciągać w to matek,babć,teściowej,nawet gdyby usilnie tego chciały.Pominę wasz chamski język a szczególnie autorki topiku.Jak się wchodzi na kafeterię miła pani to trzeba zachować klasę! ale trzeba też ją posiadać.