Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość vaarn99

Nasza przyjaciółka jest gnębiona przez swoją rodzinę

Polecane posty

Gość vaarn99

Mamy 17 lat, za 4 miesiace nasza przyjaciółka, nazwijmy ją X bedzie miec 18 lat. X ma rodzinę - ojca, macochę, brak rodzenstwa. Jej matka wyrzekła sie pare lat temu praw rodzicielskich do X i wyprowadzila sie 400km stąd. Utrzymują kontakt, widzą sie co okolo 2-3 miesiące. Odkąd X stała się nastolatką, jej ojciec polubił ubliżać ją na każdym kroku. Nie są to zwyczajne kłótnie, wyzywają ją od kur*w, dziw*k itd. Za nic, tak po prostu, ze jest nieznosna, ze nic mie robi, co nie jest prawdą, bo X to prawie najgrzeczniejszy i szczery człowiek jakiego znam. X powoli już tego nie wytrzymuje, takie akcje mają miejsce nawet pare razy w tygodniu, potrafią ja nawet uderzyc. Macocha czasem stanie w jej obronie ale i tak uwaza ze jej ojciec ma racje. Nie leją jej niewiadomo jak ale wyniszczają ją psychicznie. Boimy sie z kolezanka, ze w styczniu, gdy X skonczy 18 lat, to oni wyrzucą ją z mieszkania. Jej rodzina (babcia, dziadek, ciocia - mieszkaja w innych mieszkaniach) niby sie przejmują ale tak naprawde nic z tym nie robią. Wczoraj doszlo do tego, ze tak zaczeli ubliżać X, ze ma same jedynki (jak ma sie uczyc, skoro mieszka w takich warunkach?!), ojciec nazwal ją DZIW*Ą SZEFA (X w weekendy dorabia sobie jako kelnerka zeby miec jakies grosze na zycie bo ojciec i macocha nic jej nie dają). X zaczela plakac, nie mogla juz wytrzymac, jedynie wziela kurtke i uciekła. Ojciec zadzwonil moze 2 razy, potem sie nawet nie ciekawil, gdzie X jest i u kogo spi. Naprawde, nie sa to zwyczajne klotnie jak u kazdego. Oni ją wyzywaja od najgorszych, czasem uderzy ją ojciec tez. Nie wiemy z drugą kolezanka jak jej pomoc, nie chcemy zglaszac tego w liceum. Co robic? Jej ciotka i wujek pomimo wielokrotnych rozmow z jej ojcem są tez bezradni - jej ojciec po prostu tak jakby czerpie energie z dołowania X. Niestety nikt z rodziny nie chce jej przygarnąć pod swoj dach. Co mamy robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×