złożyć mu życzenia urodzinowe?

nie odzywa się do mnie kilka dni, a w poniedziałek ma urodziny. podejrzewam, że w weekend zabalował, a mnie ma gdzieś. dodam, że to nie jest mój facet, po prostu póki co się poznajemy. nie wiem, czy złożyć życzenia jak do poniedziałku się odezwie, pomóżcie :) nawet go lubię, ale czy warto wychodzić przed szereg?

Nie, nie składać. Gdyby codziennie, o stałej porze, pojawiał się na wycieraczce wtedy mogłabyś się zastanawiać. Dlaczego dziewuchy są takie głupie, nie ma tam kogoś innego pod ręką ? Ja jestem średniej urody, średnio zadbana, nie najmłodsza, jedyny plus to duże miasto i mam tu TEGO na pęczki i nie muszę się za nikim uganiać, bo to za mną biegają. Dlaczego próbujesz inaczej ?

nie uganiam, bo nie pisałam sama, nie pisałam: hej co tam, tylko milczę tak jak i on :) kwestia życzeń, to jednak coś innego niż zagadanie, po prostu życzenia. ale z drugiej strony to okazanie pamięci o nim, a on o mnie chyba słabo pamięta skoro potrafi kilka dni nie pisać. :/

ja bym napisała czyste sto lat

up

najlepsze go mysta prezident

odpowiedz sobie na pytanie czy gdybyś to Ty obchodziła urodziny, czy on by 1) o tym pamiętał 2) przerwał milczenie i Ci napisał głupie wszystkiego najlepszego :)

up