Czy kobiecie po 30 wypada pierwszej zagadać do faceta ?

jakieś cipki próbują wmówic kobietom że mają sie za nimi uganiać i skakać koło nich. Hahaha śmiechu warte. Prawdziwy facet sam zagada i zrobi ten pierwszy krok. A nieudaczników nie chcę więc po co mam do nich zagadywać i sie im narzucać?

Każdy wiek jest dobry,by zagadać do faceta!Ja mam 27 lat,dwa lata temu usiadł chłopak w kolejce na przeciwko mnie(pomimo,że miejsca puste wszędzie były na pierwszej stacji) zerkał co rusz z nad książki na mnie a ja idiotka nie zagadałam.A potem jak wysiadał i ja na tej samej stacji jeszcze na mnie się patrzył.Być może miłość życia mi wtedy uciekła.smutas.gif Do teraz ja żałuję,że udawałam,że mam go gdzieś (z powodu mojej nieśmiałości) i nie zagadnęłam go pierwsza smutas.gif BBBB idiotka... a on nie zagadał i pewnie nie załuje bo miał cie w d***e i pewnie nawet nie pamieta tej sytuacji.Powinnas sie cieszyć że sie wtedy nie zbłaźniłaś

21.43- a ja np od razu kolce wystawiam jak ktoś się na mnie patrzy i minę mam tak skwaszoną,że hej.Toteż wolę sama np zagadać do kogoś kogo ja sobie upatrzę i chcę.

21.45- on był idealny dla mnie,taki sam styl jak ja.I tylko nie idiotka,waż słowa.Gdyby miał w d***e to by usiadł na innych siedzeniach.A nie naprzeciwko^^

nie zesraj sie

22.01- Spokojna Twoja rozczochrana,na zaszczyt trzeba sobie zasłużyć by to zobaczyć...k*wa!(skoro kulturka ma być) A do autorki...zagadaj.

Jesli kobieta ma 30 lat i jest sama to niech nie liczy ze ktos ja sam zagada bo bierna to ona mogla byc za mlodu a nie po 30.

21.45- on był idealny dla mnie,taki sam styl jak ja.I tylko nie idiotka,waż słowa.Gdyby miał w d***e to by usiadł na innych siedzeniach.A nie naprzeciwko^^ x Nie przejmuj się "komentarzami" królewien z drewna. To próżne i puste kretynki, które gdyby miały zagadać do faceta, to by umarły. Takie rozpuszczone babsztyle, które swoje wygodnictwo i przerośnięte ego tłumaczą jakimiś bajeczkami dla idiotek.

ojej

Pytanie "czy wypada zagadać" zada tylko głupia Polka. Tylko u nas są takie rozpuszczone dziwadła.

Czy wy zaczęcie rozmowy traktujecie jako podryw? Jak ktoś do was coś mówi, to myślicie, że to jest zarywanie? :D oj głupie baby z was, zdziczałe jakieś..

Dla kobiety po 30 to jest już jedyna opcja bo każdy rówieśnik traktuje ją jak towar przeterminowany, taki z braku laku ewentualnie. Napewno nie będzie za nią ganiał sam. Ganiać i zabiegać to można o 20 latkę, a nie o starzejącą się pannę.

Mieszkałem i pracowałem we Francji,UK i Niemczech i zdarzało się że kobiety do mnie zagadywały w miejscach publicznych z uśmiechem na twarzy natomiast w Polsce nigdy. Mimo że nie należe do mega przystojniaków (brzydalem też nie jestem) ale widocznie mój typ urody (skandynawski) i wysoki wzrost niektórym kobietom się podoba. Polki moim zdaniem mają nadmiernie rozdmuchane ego i za bardzo zadzierają nosa a zagadanie do faceta uważają za brak godności,ujmę,zniewagę.

Bo Polki mają nasrane we łbach.

To wina kk i tv i prania mózgów.

Ja pier....ale księżniczka sie znalazła...A co robiłaś do 30tki ? Dawałaś kosza kandydatom ? Teraz może jakiegoś starszego pana z domu spokojnej starości poderwiesz bo faceci po 30tce leją na rówieśniczki.

Z tym, że facet po trzydziestce leje na swoje rowiesniczki nie mogę się zgodzić. Po prostu więcej wolnych kobiet można znaleźć pośród młodszych. Kobieta po trzydziestce też może się podobać.

Jeśli facet bardzo Ci się podoba to możesz jakoś zagadać. Nie musisz go podrywać, ale po prostu zagadać. W przeciwnym razie możesz przegapić miłość swojego życia.

co robila? walczyła z białaczką przez 4 lata po studiach a potem zajeał sie praca. zadowolony?