Okłamałam go ,że nic nie czuje..

Przyjaciel wyznał mi miłość.Ja zawsze kochałam go w ukryciu.Powiedział że zawsze bedzie mnie kochał.Znam jego wszystkie wady..nie wiem czy jestem gotowa na związek..Noi jeszcze różnica wieku ja 18 on 30....Ale gdy on sie kiedys zwiąże z inną kobietą to ja się chyba rozpadnę na milion kawałków...Co robić?Czy jest sens wgl coś zaczynać?

Wszystkie baby to kłamczuchy.

manipulantki

wiem ,że się zachowałam jak ostatnia idiotka...ale ta różnica wieku..rodzice by mnie z domu wyrzucili

za duża różnica wieku,daj sobie spokój ;)

Najpiekniejsze co moze nas spotkac w zyciu to bycie z kims kogo naprawde kochamy i kto nas kocha, czy wobec tego roznica wieku ma jakiekolwiek znacznie ?

Moim zdaniem, skoro on kocha ciebie, a ty kochasz jego, to powinniście być razem :) Nie przejmuj się różnicą wieku. Wcale nie jest duża, i wszystko napewno wam się ułoży :) Dziękuję że wypowiedziałaś się w moim temacie :)

mama chore serce, nie chce kogoś obarczać przedwczesnym. zgonem i żałoba po mnie... i ty się boisz jeszcze telefonów więc pozamiatane

12 lat ,to jest duża różnica. On 30 lat,doświadczony mężczyzna, ona 18 ..dziecko jeszcze.

miedzy mna a zona jest 13 lat roznicy teraz mamy juz prawie dorosle dzieci i powiem ci ze zawsze bylismy super malzenstwem.

Między mną a moim tyle samo różnicy.I jestem tyle czasu.To jest kwestia dojrzałości emocjonalnej i psychicznej.

nie toleruje klamstwa!!!

Mialam troszke wiecej bo 21. Wbrew wszystkim i wszystkiemu wyszlam za maz za 10 lat starszego. Dzis po 20 latach nadal jestesmy razem , mamy troje dzieci juz prawie doroslych. Wiek to nie problem. Kochasz go to badz z nim. Nie rezygnuj z milosci, aby potem nie zalowac

Może to ten jedyny? Najwyżej Wam się nie ułoży, trudno. Ale jeśli to prawdziwa miłość, szkoda byłoby z niej rezygnować, bo "co powiedzą rodzice".

12 lat to nie duzo moi rodzice jest taka ruznica a niedawno mieli roczniece 50 lat slubu myslisz ze jego oszukałas , sama siebie oszukałas

odchodził majster na emeryture dostał ostatnie zlecenie wybudowanie domu bez oszczedzania najlepszych materiałow i gdzie che był dobrym majstrem doswiadczonym i cenionym ale musiał miec jedna wade bo ten ostatni dom wybodował z najtanszych materiałów z odzysku wynajoł najtanszych robotników a kase zaoszedzona wzioł dla siebie i jak skonczył robote wybudował dom in na otwarcie tego domu firma zaprosiła go i powiedzieli ze był dobrym pracownikiem dostał go w podziece od firmy i zapłakał mysleli zeze szczescia ale w myslach wiedział ze ten dom długo nie postoi i dla tego płakał wiec nie warto oszukiwac ani kłamac

autorko nie kochasz go bo jakbyś kochała różnica wieku nie grała by roli a tak nie jest jesteś jeszcze młoda masz szansę zakochać się w kimś na prawdę a 30 latek zakochany w 18 to jakiś zbok

powiedz mu prawde

A idź Pan w ... kłamie w uczuciach. 

A możesz nam zdradzić jaki jest powód tego, że odwalasz taki szajs? Ja totalnie nie rozumiem. Ty kochasz jego, on kocha Ciebie. Jesteście dorośli. Po co robisz szopki przez, które oboje się denerwujecie? 

Panny kłamią, że kochają. Kłamią, że nie kochają ludzie.... jak ogarnąć ten syf.... czasami się zastanawiam co wy macie w głowach, serio.