jestescie zadowoleni ze swoich rodzicow?

bo ja nie.

Nienawidze koorvów

Też nie dokońca.

eee tam mogli być zawsze gorsi ojciec alkoholik ale najwięcej co szkodzi to że zrobi w gacie albo na podłogę matka też ma za skórą ale jeść zrobi nie jest aż tak źle

Nie. Ze starym nie mam kontaktu, bo to agresywny z****** moja matka to strasznie prosta i tępa kobieta, która nie wie nic o świecie. Każdy zasługuje na to aby mieć mądrych i dobrych rodziców, życie jest niesprawiedliwe :O

jak mozna zmienic starych na innych? przeciez to najwazniejsza sprawa w zyciu. dobrzy i madrzy, jak ktos tu napisal.

Mój ojciec też agresywny zawsze nawet jako osoba dorosła 25 letnia.

ja swoic nienawidze. brzydze sie nimi. przysporzyli mi TYLU PROBLEMOW, ze powinni zdychac cala wiecznosc w nieludzkic mekach.

Mialo być - nawet jako osoba dorosła 25 letnia bałam się go

u mnie sa 2 niedorozwoje. przyprawiaja mnie o rzy..i.

Nie

Mam tak samo jak wy

nienawidze s****wa.

Cóż mówi się, że rodziców się nie wybiera. Niestety to prawda. Czasem się ich wstydzimy. Ktoś czasem, ktoś, często a jeszcze ktoś zawsze. Nie mam znów takich najgorszych. Nie piją nałogowo, nie bili nigdy( no chyba że gdy byłam mała i nic nie pamiętam teraz ). Ale nie są tacy wspaniali. Pamiętam gdy jako nastolatka ciągle miałam z nimi spięcia. Szczególnie z ojcem. Pamiętam też jak zazdrościlam mojej koleżance bo mi wydawało się za ma takich fajnych,wyrozumiałych rodziców. Co jej przy lekcjach pomogą, nie prowadzą dzikich awantur i wydawali się rady inni od moich i od rodzicow polowy znajomych. Lepsi. Zawsze ładnie ubrani itd, itd. To wtedy gdy widzimy u kogoś lepszych rodziców zaczynamy buntowac się ? Nie wiem czy to dobre określenie na swoich.

ja marze o tym, zeby miec rozarnietych umyslowo rodzicow. a mam 2 ultraciezkie cwoki.

jak znalezc fajnych rodzicow?

ja nie jestem. jedno bandzior, druie cwok. zj***li mi cale zycie, a teraz udaja, ze to ic nie dotyczy.

Do 16:29 u mnie było podobnie awantury w których zawsze się bałam że się pozabijają i dla kontrastu rodzice koleżanki mama zawsze usmiechnięta uprzejma a ojciec wesoły, zagadał, porozmawiał lubiałam do nich chodzić czasami nawet tam jadłam,

Nie, choć zawsze może być gorzej. Ojciec po 60 a chla jakby miał 20, dobre chociaż to nie jest jakoś mega agresywny, za to na bank zrobi taki burdel w domu bo przecież do kibla ciężko trafić. A matka cóż nie lepsza, wszystko musi wiedzieć, ciągle narzeka a to na zdrowie, ojca, brak kasy, w dzień w dzień słyszę to samo. A jak trzeba coś zrobić (np. posprzątać na święta) to ona zawsze ciężko chora. Od lat wszelkie remonty w domu robimy same (same dziewczyny) tak więc spokojnie umaluje pokój, położę tapetę i płytki :)

Moja wypowiedz to z godz 17:55 dodam że ta koleżanka zawsze miała pyszne kanapki cała klasa obżerała się jej kanapkami.

Do 17:59 zawsze można znaleść jakies pozytywy potrafisz malować położyć tapete i glazure nie wszyscy faceci to potrafią a kiedyś w życiu przyda się na pewnol

Tak. Inteligentni, wykształceni ludzie.

Mam nadzieje, że tak nie wyglada wiekszośc polskich rodzin, tylko w tym temacie wypowiadają się po prostu tylko osoby chcące się wyżalić :P Albo po prostu to forum przyciąga takie osoby.

Do 18:23 mizatropia, a już przez chwilę myślałam że jesteś fajna.

Tez sie zastanawiam, czy to specyfika tego forum, czy tez tak jest w Swiecie. Straszne, co czytam. Dla mnie dom , rodzina, to najwspanialsze miejsce na swiecie pod kazdym wzgledem. Kocham rodziców i jestem z nich dumna. Oni tez swoich kochali.

a czemu już nie jestem fajna? bo nie rozumiem.

ja w swoic nienawidze teo nieskonczoneo prymitywu i skurwielstwa. zrobili dzieci, a kompletnie sie nie interesowali ic losem. jak corowalam zawsze mnie zostawiali na pastwe losu. NIENAWIDZE IC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

ja przez tych smieci, mam kompletnie zj****e relacje z ludzmi. takimi s**********i byli. i sa. nic sobie do zarzucenia nie maja!!

do gość dziś akurat planuje swą przyszłość z facetem który nie wyobraża sobie aby kobieta robiła takie rzeczy w domu :) ale spoko zawsze chętnie pomogę w remoncie siostrą :)

ja jestem bardzo zadowolona. 200/100, serio, zawsze się śmieję, że na pewno sama ich sobie wybrałam. moi rodzice są relatywnie młodzi, bardzo oczytani, kulturalni, wyrozumiali, dużo podróżują, mają swoje życie, więc nie żyją życiem swoich, praktycznie dorosłych juz dzieci czy sąsiadów; a przy tym są dla mnie wielkim oparciem, prawdziwymi przyjaciółmi, zawszę mogę do nich wpaść 'na wino' i zwyczajnie pogadac, poprosic o rade itd.