Mój facet i jego przyjaciółka

Jestem z facetem od roku. Ja 23lata on 25lat. Mieszkamy razem i układa nam się dobrze. Tylko ja nie znoszę jego przyjaciółki. Dziewczyna na każdym kroku mi dogryza i przysyła mu dwuznaczne wiadomosci.

Widocznie ona ma powód i on to akceptuje. Pakuj się póki czas bo idylla się kończy.

Spali ze soba a teraz "sie przyjaznia"prawda?

Miałam podobną sytuację, musiałam powiedzieć dość. Niestety, ale on musi wybrać. Jasne, że koleżeństwo jest możliwe, ale dziewczyna ewidentnie jest zazdrosna. A co on na to dogryzanie? Jak reaguje? Bo jeśli mu się podoba, że baby o niego walczą, to wiej... musi się liczyć z Twoimi uczuciami, powinien Cię przed nią bronić. Jeśli tego nie robi, to ja bym nie liczyła, że potem będzie stał po Twojej stronie np w razie konfliktu z jego matką itd.

Tak, spał z nią kiedyś. Ale wtedy jeszcze my się nie znaliśmy, a tym bardziej nie byliśmy razem. Ogólnie to staje w mojej obronie ale czasami olewa temat

Jak chcesz wiedziec co czuje Twoj facet do swojej przyjaciolki, jak sie wobec niej zachowac, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Po to wlasnie sa te przyjaznie z bylymi facetami - zeby ich kontrolowac i rozpieprzac im kolejne zwiazki a potem pocieszac i wrocic. Facet ci)(pa ze tego nie widzi .

Ostatnio wydarzyła się sytuacja, która mnie mocno zabolała. Pokłóciłam się z moim facetem, a on obrażony stwierdził, że wieczorem idzie na piwo z kumplami. Jak się okazało, na tym piwie była też ta jego przyjaciółeczka, która mu później przysłała smsa "szkoda, że tak szybko zmyłeś się do domku. Później mogłoby być o wiele milej, sam na sam".

zastanawiam się czy jest sens ciągnąć ten związek dalej

to powiedz swojemu facetowi jaka jest sytuacja i niech ja utemperuje.

to nie jest przyjaźń, to jest niezakonczony romans . Mozna sie po seksie z kimś kumplowac i to bez zadnych podteksów, ale tutaj panna ewidentnie na niego poluje i jest o ciebie zazdrosna, a on jej na to pozwala. Pytanie brzmi dlaczego? mógłby przeciez jej zwrócić uwage, ze ok kolegujmy się ale bez takich dwuznacznych tekstów. skoro tego nie robi to albo ja trzyma w odwodzie, albo mu to pochlebia ze laska dalej na niego leci- moze nie korzystac, ale ego mu rosnie ze jest taki super. Ogólnie trzeba by go było ustawić do pionu

SlodkaPaskuda dziś xxx mówiłam nie raz

Tez kiedys bylam taka przyjaciolka. I powiem Ci racje maja ci co pisza, ze panna na niego poluje. Nawet jezeli nie jest zakochana to jej ego nie moze zniesc tego, ze inna kobieta okazala sie dla niego lepsza. Moja rada postaw mu ultimatum, albo Ty albo ona. On sie jara tym, ze ona dalej na niego leci a jej pochlebia, ze on jej na to pozwala mimo ze ma Ciebie. Jezeli mu naprawde na Tobie zalezy to wybierze Ciebie.

Czyli mam postawić ultimatum JA albo ONA?

Dokladnie!

spróbuję z nim pogadać, chociaż zazwyczaj rozmowa na ten temat kończy się kłótnią.

Zapytaj faceta jakby sie czul gdybys spotykala sie z bylym i dostawalabys od niego smsy o tym jakby bylo milo gdybys zostala z nim sam na sam. Ale skoro on sie z toba kloci o byla to znaczy ze jeszcz z nia nie skonczyl - lubisz byc numerem2?

Nie jest jego ex, bo nigdy z nią nie był. Zawsze byli jak to on twierdzi "przyjaciółmi". Spali ze sobą raz, bo niby za dużo alko i jak to mówi "jakoś tak wyszło". Jak ja mam pretensje o nią, to mówi, że wyolbrzymiam. A ja mam na ten temat inne zdanie.

Po co go bronisz i usprawiedliwiasz?

Nie bronie!

I jak zareagowal?

Na razie jest w pracy. Porozmawiam z nim wieczorem. Postawię sprawę jasno, albo ja albo ona. Bo nie da się tak dalej żyć.

To dzwon i teraz tu mu to k***a powiedz

on na ciebie huknie - ty podkulisz ogonek i tak się skończy wasza dyskusja o jego kochance

Spali raz czyli pewnie ona na cos nadal liczy, moze myslala ze jak sie z nim przespi to on z nia bedzie a tu doopa. A ten p**dus zadowolony bo dwie na niego leca. Ja bym juz takiego wystawila za drzwi i kazala nie pokazywac sie dopoki nie zerwie znajomosci, albo nara. Ale ja jestem choleryczka z natury i nigdy nie meczylam sie w zwiazkach, ktore mialy jakas niejasna sytuacje tylko kazalam spadac takim gogusiom, az znalazlam normalnego faceta. Wszystkim kobietom radze to samo. Pomysl, ile jeszcze zamierzasz sie meczyc w takim trojkaciku? Rok, dwa, trzy? A potem co, moze jakis slub, moze dziecko, wy i "przyjaciolka" wiecznie jak ogon w waszym zyciu? Pomysl..

jezeli ona ci dogryza i stara sie zamacic w zwiazku, to nie jest zadna przyjaciolka. jak moj przyjaciel zwiazal sie z dziewczyna, to zaprzyjaznilam sie z nia jeszcze bardziej niz z nim i robilam wszystko, zeby bylo im jak najlepiej. na dzien dziesiejszy nie mam juz kontaktu z tym przyjacielem, oni nie sa razem, a ona jest nadal moja przyjaciolka :)

Ma racje ten, kto powyzej napisal ze typiara moze cos chciala wiecej od niego, on ją olał, zwiazal sie z Toba- tym samym dajac jej do zrozumienia ze jest od Ciebie gorsza, wiec to dla niej wyzwanie udowodnic sobie, ze jest od Ciebie lepsza i "zdobyc" go. I mieszac wam. Uwazaj. Tez bym w takiej sytuacji postawila ultimatum, choc to troche slabe ze strony faceta ze na taka sytuacje w ogole pozwala. Moze jest tak, jak ktos inny napisal wyzej, ze go lechce sytuacja ze dwie samiczki sie wokol niego kreca. Z reszta 25letni chlopak w dzisiejszych czasach to jeszcze dziecko, wiec im wiecej zabawek tym lepiej.

dziś xxx Nie załatwiam takich spraw przez tel, poza tym nie każdy będąc w pracy może rozmawiać przez tel. Ale i tak bym tego przez tel nie załatwiała

ty tego nie załatwisz ani przez telefon ani twarzą w twarz

no nie jestem typem kobiety, która podkula ogonek. Po prostu zależy mi na nim, poza tym mieszkamy razem