Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prześladowanie psychiczne przez matkę

Polecane posty

Gość gość

Witam mam 20 lat,i praktycznie chciaz moja matka zyje i mieszka z nami to tak naprawde jej nie ma a chyba chciałabym żeby jej nie było,wiem ze to brzmi okrutnie i nie mozna tak nawet myslec bo przeciez ona mnie urodziła i dała mi życie,ale od kilku miesięcy a raczej lat zniszczyła mój spokój,juz gdy byłam mała potrafiła szarpać mnie za włosy i mówić ze jestem szmata i mam isc zarabiac na jedynke,a teraz gdy mam 20 lat....,wykańcza psychicznie mnie,mojego tatę,i brata poprzez to że bez powodu potrafi wyzwać nas od najgorszych,wydaje mi się że ona nie wie wtedy co mówi,ponieważ wpada w taki szał że nic nie jest w stanie jej zatrzymać,co kończy się na tym że wyrządza mi ból poprzez szarpanie właśnie za włosy lub bicie mnie,a najlepsze jest to że na drugi dzień potrafi uśmiechnąć sie i zachowywać się tak jakby nigdy nic..a pozniej znow robi to samo, ostania sytuacja była taka ze mama wyszła i w tym czasie przyszła sąsiadka na kawę,więc zrobiłam kawę siedziałyśmy i rozmawiałyśmy tak po prostu o pogodzie,itp pozniej przyszedł tata i dołączył do nas wiec zrobiłam trzecią kawe i rozmawialiśmy na zwykłe banalne tematy pogoda,ceny w sklepacg,itd.po kilku chwilach przyszła właśnie moja matka,wchodząc robiąc mine i mowiac "no jak zawsze"po czym poszła do pokoju i zaczęła wykrzykiwać nawet niewiem co bo była w pokoju po czym przyszła do kuchni i zaczęła od nowa wyzywać mnie i sąsiadkę od najgorszych,i rzucając sie na nas gotowa do bicia,oczywiscie oberwałam znów była w tym swoim amoku,a ja już nie wiem co mam robić boje się o siebie tate brata i sasiadke ze cos nam zrobi,juz nie mam siły na to wszystko,co powinnam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następnym razem bierz telefon i od razu dzwoń po policję albo po karetkę. Kto wie, może twoja matka jest chora psychiczna i szpital dla niej jak i dla was to jedyne rozwiązanie, bo jej zachowanie jak widać jest karygodne, a to, że tak o niej myślisz to nic dziwnego po czymś takim. Dlaczego twój ojciec nim z tym nie robi? Przecież ta osoba jest niebezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jest na coś chora? Porozmawiajcie z nią w trójkę z tata i bratem gdy będzie się normalnie zachowywać...a jeśli to nie przynosi efektów to może powinniście się skontaktować z jakimś psychologiem ? Myślę że to może być jakaś choroba bo piszesz ze na następny dzień się zachowuje jakby nigdy nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagrajcie jej zachowanie i zwróćcie sie o pomoc do jakiegoś psychologa czy nie wiem kogo ? Nie wiem czy policja to dobry pomysł tak bez uprzedzenia. ..może jest rzeczywiście chora to co jej policja na to pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'',i rzucając sie na nas gotowa do bicia,oczywiscie oberwałam '' Pytanie po co policja jest idiotyczne. No jak myślisz, po co? Może po to, by nie doszło do tragedii skoro matka rzuca się do nich z rękami, krzycząc przy tym i wyzywając od najgorszych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to nie JEJ policja ma pomagać, a domownikom, których terroryzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj się ojca co o tym myśli ,może być być chora psychicznie ,leczenie,może jesteś opętana :/ złym duchem,jej tez możesz się zapytać co myśli o swoich stanach agresji,pytaj wtedy gdy jest w dobrym humorze ,najgorzej jak powie że nie pamieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwoniłam na policję,przyjechali po godzinie gdy juz było po wszystkim i matka zadążyła się "uspokoić" bo jej przeszło i wyszła z domu,tata gdy raz probował mi pomóc oberwał tak ze pojechał do szpitala a gdy została wezwana policja matka powiedziała że jedzie do babci i po sprawie. Nie wiem co mam zrobic,gdy chcemy z nia porozmawiac o psychologu czy o czym kolwiek znowu dostaje furii i sie zaczyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz możliwość wyprowadzki? Rozmawialiście z nią kiedykolwiek ''na spokojnie'' o tym, co robi? Dlaczego Twój tata jest z taką osobą, która stwarza realne niebezpieczeństwo? Pozostaje tylko konsultacja z psychologiem a najlepiej z psychiatrą, bo takie zachowanie zakrawa o chorobę psychiczną. Czy Twoja matka nie nadużywa alkoholu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i faktycznie dobrze by było mieć jakieś dowody w postaci nagrań czy zdjęć. Piszesz, że tata oberwał i pojechał do szpitala? Co z obdukcją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniecznie porozmawiaj z tatą o tym,niech sam pójdzie do lekarza i przedstawi objawy doradzą mu co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomódl się na różańcu w tajemnicy o uwolnienie twej mamy do Najświętszej Niepokalanej Maryi co ranka , a zobaczysz że pomoc będzie zadziwiająca i skuteczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie gdyby go nadurzywała wogóle spożywała to moze to byłoby przyczyną,ale matka jest wrogiem alkocholu, a tata juz nie raz sie go pytałam czemu z nią jest oni nawet nie sypiają razem... Chciałam umowuć się do psychologa zeby moze moc zrozumiec czemu tak sie dzieje ale tam potrzebne jest skierowanie od lekarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a właściwie to idzcie razem,namów go,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do psychologa skierowanie? no nie wiem,ale nawet jeśli to weź to skierowanie,jaki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to prawda, że w niektórych przychodniach żądają skierowania. A nie możesz iść prywatnie? Skoro to nie alkohol, to tylko jakaś choroba lub zaburzenie psychiczne zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tez sie zdziwiałam że potrzebne jest skierowanie tylko obawiam sie ze ja raczej takiego skierowanie nie otrzymam,ale racja moge isc prywatnie,dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co iśc prywatnie jak można za darmo i potem ciagle płacić ,tym bardziej że młoda autorka nie ma kasy i te wizyty może jej pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że otrzymasz,dlaczego myślisz że nie,po to jest nfz żeby służył w takich wypadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś zamiast się czepiać doczytaj u góry po co, a wtedy się dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.18 ty się czepiasz,ja doradzam,czytałam wszystko ,ofiary przemocy potrzebują wsparcia,a zanim mamuśkę tam sprowadzą to minie trochę czasu jak znam życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty co niby ? psycholog w prywatnej klinice czy że co? że można darmowo cie irytuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaloooo
Matka mogła mieć problemy wcześniej i teraz odreagowuje na tobie, temat na dobrą terapię. Spróbuj pójść do psychologa najpierw sama a potem jakoś może uda cie sie wyciągnąc mame, na początek poczytaj o tej terapii http://www.psychoterapia-coaching.pl/artykuly/99-dda-ddd-czas-na-zmiane.html a potem pójdz do psychologa co takie robi. Wiem że w Warszawie robi je Ewa Guzowska i słyszałem dobre opinie, więc możesz sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×