Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w koncu zrozumialam

Polecane posty

Gość gość

Ze na świecie są normalni faceci. Mój byly mąż traktował mnie jak nic tyle bo dziecko mieliśmy razem potem wymyslal po sądach ze sie puszczalam i wszystko moja wina. Zalamalam sie myślałam boże albo ja jestem zla albo faceci w kolo mnie to debile. Jeszcze nasluchalam sie kto będzie mnie chcial z dzieciakiem po rozwodzie fakt ze mloda jestem ale kto. I on tez mi mówił ze mam taki okropny charakter ze każdy mnie zostawi. Az poznałam jego... Chcial mnie. I dziecko. I bardzo mnie kocha. Mówi ze w zyciu nie znal czulszej kobiety spotkaliśmy kiedys mojego byłego zaczął nas zaczepiać ze jeszcze on pozaluje ze sie ze mną zadal ale zaczął sie śmiać i powiedzial ze jakby mnie traktował dobrze to i ja bym była spokojna i dobra. Wyprowadził mnie na prosta wyciagnal z depresji czujemy sie kochane doceniane. Oczywiście klocimy sie nie raz ale jest inaczej. Nie jestem wiecznie winna a on umie tez przeprosić. Jednak są normalni faceci na świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tylko jeden cień... Od roku staramy się o dziecko i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny facet.Też bym takiego chciała co by mnie dobrze traktował.Szczęścia życzę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Ci zazdroszczę autorko. Masz szczęście. A o dziecko sie nie martw jeszcze masz czas. Ja sie starałam 2 lata. Fajnie że ludziom sie uklada a nie ciągle narzekają na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to to napisałam... Bo ja już w nic nie wierzyłam. A po rozwodzie facetów balam sie jak ognia. Jak mną sie opiekował myślałam "taaa a i tak pewnie mnie zostawi albo będzie tak jak bylo z tamtym". Wszystkich skreśliłam i wrzuciłam do jednego wora bo jeden mnie skrzywdzil. Myślałam ze nigdy nie zaznam szczęścia. Zajadalam smutki i tylko sie roztylam i zalamalam znowu bo bylam gruba a ze bylam zalamana to jadłam. Straszny byl ten czas. Ale wszystko minelo... Skoro ja zasluzylam na szczęście to każdy zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×