Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Szkoła nie chce zgłosić do ubezpieczyciela pobytu w szpitalu mojej córki

Polecane posty

Gość gość

Córka na pierwszym w-fie w tym roku doznała urazu kolana.Musiałam po nią iść do szkoły bo nie dałaby rady dojść do domu. Mają nowego nauczyciela i widziałam jaki daje im wycisk. Nie uznaje innych form sportu np dziewczynkom każe grać w piłkę nożną itp. Ale do rzeczy. Córka wylądowała prawie na 2 tyg w szpitalu. Zdiagnozowali martwice w kolanie która może powstać przy dużym wysiłku i sportowym trybie życia. Na początku września była w szpitalu a już mamy listopad. W szkole byłam 3 tyg temu pytać o ubezpieczenie to twierdzą że jeszcze umowa do szkoły nie przyszła. Za chwile wtrącił się dyrektor że tak wogóle to nie wie czy to się stało na terenie szkoły i czy to może wogóle zgłosić. Ja mu mówie że pani ze świetlicy jest świadkiem bo przy niej córka po mnie dzwoniła i musiałam po nią przyjść wtedy. Kazali czekać ale do dzisiaj cisza. Nawet nie wiem z jaką firmą ubezpieczeniową jest zawarta umowa mimo że dawno zapłaciłam. Czy mam się po raz kolejny upomnieć o te ubezpieczenie czy dać sobie spokój? Dużo mnie kosztowały dojazdy do szpitala. Jestem samotną matką i nie przelewa mi się. W tej szkole traktują mnie jak intruza co chce wyłudzić kase. A ja o nic nie proszę nawet jak mi się należy to nie żebram po mopsach ani o różne stypendia bo patrzą na mnie z góry. Mam dość że nawet dyrektor potraktował mnie jak wyłudzaczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×