Gość gość Napisano Listopad 8, 2016 Snilo mi sie dzisiaj ze moja dziewcyzna miala przeszczep serca. Nie umiem zinterpretowac tego snu. Akcja zaczela sie w szpitalu gdy moja dziewczyna miala przeszczep serca. Niby wszystko sie powiodlo. WIdzialem ja juz usmiechnieta, rozmawialismy, gdzies w szpitalu. I pod koniec dnia, albo po paru godzinach pogorszylo sie jej. Stracila przytomnosc. W miejscu w ktorym miala rozcieta klatke przez bandaze przesaczala sie krew. Wbieglem szybko do koncika lekarzy, i z oburzeniem, gniewem, nadzieja agresywnei spytalem ktory z lekarzy dzisiaj rano przeszczepial serce dziewczynie? Potem juz nie pamietam co sie dzialo. Ona ciagle byla nie przytomna, byla mowa ze trzeba wlozyc jej spowrotem stare serce i wgl .... sie przebudzilem i ciezko by mi bylo cos takiego ogarnac .... jest dla mnie bardzo wazna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach