o co chodzi z lidlem?

byłem około 17:00 w lidlu a przede mną jakaś babka oddawała puste płyny do naczyń, pudełko po kostkach do zmywarki, opakowania po czipsach i inne, usyfiła całą taśmę i jeszcze dostała od kasjerki ponad 1300 zet, za mną też był jakiś jegomość z wózkiem pełnym pustych rzeczy. Jakaś zbiórka?

Lidl wymyslil taka akcje, ze mozna oddac puste opakowania po produktach marek wlasnych lidla na zasadzie niezadowolenia z produktu. I z dniem wczorajszym wycofali akcje, bo przekroczyla granice absurdu. Jesli sam widziales ludzi, ktorzy oddawali cale kosze pustych opakowan to juz wiesz dlaczego... Wymyslili to na koniec pazdziernika, mialo trwac do konca listopada.

Ale cebulandia...powinni pokazać mordy tych "cwaniakow " :O

ale plebs... tzn. to polactwo...

ja oddawałem pudełka ale do każdego wsadziłem kawałek goowna. Ale śmierdziało na kasie bleee:O

Nie słyszałam o tej akcji! I ona się już skończyła? A było wiadomo, że się skończy wcześniej? I czy trzeba było mieć paragon?

1300? Jasne:D

132x,xx groszy - w szoku byłem.