Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cichy czas z meżęm i jego stwierdzenie że odchodzi do innej pomocy

Polecane posty

Gość gość

Miałam z meżem cichy czas, pare miesięcy, wyprowadziła się do mieszkania obok, nie pozwalałam mu zobaczyć dziecka, uznałam że to będzie kara dla niego i taki cios... Ostatnie miesiące był dla mnie ciężkei Znowu pokłóciłam się z mężem. Uderzyłam go z całej siły z pięści przy dzieciach. To nie był pierwszy raz. Nie potrafie kontrolować swoich emocji. Ostatnio wróciłam kilka razy pijana do domu. Jestem już zmęczona tym wszystkim, nie mam pracy. Do domu przychodzi teściowa, ona zajmuje się praniem, sprzątaniem, prasowaniem i gotowaniem obiadów dla dzieci. Wczoraj byłam wściekła bo teściowa powiedziała mi że ja jestem jak pasożyt. Oplułam ją i kazałam jej się wynieść, moje dzieci ją bardzo kochają, co jest dla mnie niezrozumiałe. Co do męża to powiedziałam mu o wszystkim a on do mnie z ryjem że całe dnie tylko śpie lub siedze przed tv albo laptopem. Uderzyłam go z pięści. On wyszedł ale prawie zamachnął się ręką na mnie, jednak poszedł. Córka do mnie podeszła i spoliczkowała mnie. Najchętniej bym ją teraz zatłukła za to co zrobiła. Mąz wrócił i powiedział że żąda rozwodu. Nie chciaalm do tego doprowadzić. Czy mogę coś zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wziac do reki najciezsza patelnie, a później porządnie p*****lnąc się w leb. Leniwa,egosistyczna babo nie dbasz o nic tylko własną d**e. A teraz nagle Cię olsniło,że chcesz wszystko ratować. Co kasa męża sie skończy i do roboty trzeba bedzie iść. O atakach agresji nie wspomnę, bo ja na miejscu Twojego meza majac zalegającego lenia na kanapie juz dawno bym pogoniła. Tylko nie wyskakuj to jak to Ty go nie kochasz, bo to smieszne będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ciekawa opowiastka ciekawa szkoda że wymyślona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby to pisal facet to by to bylo zupelnie normalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poradze mezowi to samo co radze kobietom bedaca w jego sytuacji. Niech ucieka od ciebie jak najdalej. Tak nawiasem smierdzi prowokacja na kilometr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×