Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy to fetysz czy nie

Boję się, że kiedyś wpadnę przez takie głupie zachowania.

Polecane posty

Gość nie wiem czy to fetysz czy nie

Nic nie poradzę, że akurat takie coś mnie kręci. Tak już mam, i już. Lubię się obnażać w miejscach, które normalnie są uważane za publiczne. Ale nie jestem zwykłym ekshibicjonistą pokazującym fujarę podstarzałym pannom. Przeciwnie, staram się aby nikt nie nie widział. Przykład. W tym misiącu ja zamykam i plombuję budynek w którym pracuję. Muszę zatem czekać aż wszyscy go opuszczą. Kiedy zostaję sam i mam pewność, że wszyscy dawno poszli rozbieram się do naga i przez jakiś czas tak sobie chodzę na bosaka ze stojącą fujarą, siadam na cudze fotele, czasem gołą dvpą komuś na biurko, itd. Czasem sobie zrobię zdjęcie, czasem się nagram na telefon, i to tyle. Nic więcej. Potem długi czas jestem nakręcony jak po amfie. Przykład drugi. Jadę samochodem i zatrzymuję się pod lasem żeby się odlać. Zostawiam auto na poboczu a sam idę trochę głębiej w krzaki i po upewnieniu się, że nikogo nie ma w zasięgu wzroku rozbieram się do naga i znowu tak chodzę ze stojącą fujarą. Lubię sobie wyjść przy tym na jakąś ścieżkę a czasem nawet na asfalt bo to mnie jara jeszcze bardziej. Takich przykładów mógłbym podawać całe mnóstwo. Nikt nie wie o moim zboczeniu i nikt by pewnie mnie nie podejrzewał bo uchodzę za porządnego człowieka, uczciwego, dobrego, sympatycznego nawet i w ogóle ok. Czy po odkryciu prawdy o mnie uważacie, że mogę być pierrdolnięty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo p*****lniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to normalne też lubię polatać na golasa jesteś nudusta pochodzi na wyznaczone miejsca gdzie wolno latać na golasa to trochę ci przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy to fetysz czy nie
Plaża nudystów odpada bo znam siebie i wiem, że od razu fujara by mi stanęła. Że jestem pierrdolnięty to sam podejrzewałem ale czy nie przesadzacie pisząc, że jestem bardzo pierrdolnięty? W końcu nikogo nie zgwałcicłem, nie zmolestowałem, nie pokazywałem gołej fujary itd. Może w 2 przypadkach zrobiłem coś co oddziaływało jakoś na innych ale oni o tym i tak się nigdy nie dowiedzieli. Dlatego z tym bardzo pierrdolniętym to bym się chyba jednak nie zgodził do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy to fetysz czy nie
W co nie wierzysz? Że jestem pierrdolnięty? Że lubię chodzić ze stojącą fujarą? Czy może nie wierzysz, że fujara by mi stanęła na plaży nudystów? To lepiej uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może w 2 przypadkach zrobiłem coś co oddziaływało jakoś na innych ale oni o tym i tak się nigdy nie dowiedzieli. x co konkretnie masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę w to że ktoś tak się zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy to fetysz czy nie
Raz polizałem wąchałem klapka dziewczyny która też tu pracuje i polizałem wnętrze a innym razem nałożyłem sobie cudzą szklankę na stojącą fujarę i zrobiłem sobie fotkę. Na drugi dzień jak ta gościówa (inna niż ta pierwsza) piła kawę z tej szklanki to fujara znowu mi stanęła. Oczywiście w spodniach ;) Żadna z nich nie dowiedziała się nigdy o tych ekscesach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy to fetysz czy nie
Jeszcze mi się przypomniało, że wziąłem długopis z biurka szefa i dotknąłem nim do odb.ytu. Nie wsadzałem go do środka tylko potrzymałem chwilę lekko napierając i zaraz odłożyłem starannie z powrotem na miejsce. O siadaniu gołą dvpą na cudze biurka już pisałem na początku więc nie będę się powtarzał. Bardzo mnie to kręci wszystko. Wiem, że nie robię niczego strasznie zboczonego, są gorsze odchyły, ale sami przyznacie, że jednak też jestem trochę pierrdolnięty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz sobie łazić goły, to sobie łaź. Ale wsadzać fujarę do cudzej szklanki czy długopis do tyłka, to już jest obleśnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy to fetysz czy nie
Bądź spokojna. Nie ma żadnego gołgo zboka z cudzą szklanką na fujarze. To tylko ja PROWOKATOR. Musiałem chwilowo odejść od janonu lesbijek bo byłem już za bardzo rozpoznawany. Dlatego wymyślam te głupoty. Marne bo marne ale co poradzę skoro moje poczytne lesbijki rozpoznajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokator incognito :D Nigdy ci się to nie znudzi? Po co to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×