Dziwna propozycja. Co o tym myśleć?

Dostałam dzisiaj wiadomość z jakiegoś nowo założonego konta na fb. Jeśli wierzyć temu kontu, to pisał do mnie 50 letni Amerykanin o imieniu Mark. Facet ten miał dziwną prośbę. Chciał żebym zaprzyjaźniła się z jego piętnastoletnim synem. Chciał nawet bym dała mu adres żeby mogli po mnie przylecieć! oczywiście nic im nie podałam. Ogólnie uznałam sprawę za żart, zablokowałam typa i zgłosiłam profil i czułam się bezpiecznie, bo nawet nie mam podanego nazwiska na profilu na fb. Ale jeden taki koleś mi powiedział, że wystarczy, że wiedzą jak wyglądam, że mogą już mnie namierzać, że mogą chcieć mi zrobić krzywdę. Co o tym myślicie? czy to może być prawda?

moze ten syn sie zakochal w tobieeee

Nawet mnie nie znając? piętnastolatek?

Diana czyim jesteś projektem

spodobałaś mu sie z wygladu

Nie jestem projektem,

Moim zdaniem dobrze postąpiłaś. Nie wiadomo do końca kto to naprawdę był i co naprawdę chciał. Na przyszłość nie wstawiaj swoich zdjęć do neta by nie mieć takich problemów przyszłości.