czy calujecie sie rano z męzem tuz po przebudzeniu?nie boicie sie ze smierdzi ?

ze smierdzi wam z buzi??pytam z ciekawosci ,bo kiedy mieszkalam z kolezanka i jej facetem to oni od razu po obudzeniu sie bez zadnego problemu mowili do siebie z bliska i calowali sie. Ja jakos sie krepuje i nigdy nie dopuszczam sytuacji ,żeby calowac sie z mezem po obudzeniu sie w łozku.boje sie nieswiezego oddechu i szybko ide myc zeby.czy jestem dziwna?

nie jestes, tez najpierw myje zeby

Ja z narzeczonym tak. Ale nie jakoś namiętnie, mimo wszystko. Rozmowa - no problem. Jednak jak jest okazja umyć zęby rano przed porannym całusem, to od razu myję, on tak samo :D Jesteśmy razem 10 lat, 6 lat mieszkamy razem. Pozdrawiam

Aha i jeśli bardzo śmierdzi to polecam zmianę odżywiania, odstawienie papierosów i alkoholu, mycie zębów przed snem i wizytę u dentysty. Pozdrawiam

Szybki buziak tak, ale nadmierny już nie, zresztą średnio przyjemnie jest no wiecie.

Pewnie ze sie caluje. Ani ode mnie ani od niego nie capi tak ze pocałować nie mozna. Często zaraz po przebudzeniu uprawiamy seks, zaden problem.

autorko ale jak mozna miec smród z buzi rano jesli czlowiek jest zdrowy?nie rozumiem. masz popsute zeby albo chory zolądek.idz do stomatologa i lekarza.

17:37 wez kobieto nie zabieraj glosu jak pojecia nie masz.jest tu temat jedzie ci jak shrekowi.to nie jest tak prosta i oczywista sprawa.madrosci zostaw dla meza swojego.

mi też nic nie śmierdzi rano, nie wiem o czym piszecie

Sa rozni ludzie ,rozne organizmy,ci ktorym nic nie smierdzi niech sie ciesza.bo sa tacy dla ktorych to dramat jest.i to nie jest latwa sprawa sie tego pozbyc.na lekarzy nie ma co liczyc.no i wstyd wiaze sie z tym.

Ja nie wiem czy śmierdzi czy tez nie, ale od 10 lat zawsze rano po przebudzeniu oboje myjemy zeby :-) chodzi tylko o komfort. Niezależnie od wszystkiego nie ma osoby której w buzi rano pachnie fiolkami :-P

To co z koleżanką i jej facetem w jednym pokoju spaliscie? :D ale zmyslasz:D

rozwalaja mnie laski, ktore mysla, ze rano pachnie im fiolkami z paszczeki:D

Najśmieszniejsze sa właśnie te co od razu po obudzeniu twierdzą ze uprawiają seks. Az mi niedobrze. Widocznie i ona i on to fleje :-P tylko jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności czesto spotykam mlode dziewuchy, od których z buzi śmierdzi jakby wogole nie myły zebow ble

no niestety to nie problem "nie umytych zębów", poprostu capi i juz!

To chyba oznacza że się ma zagrzybiony organizm a konkretnie to układ pokarmowy

jasne, że tak! choc jak rozmawiamy jeszcze w lozku lezac twarza w twarz, to ja mam koldre na buzi, no bo jednak... po calej nocy jest jakis tam zapewne zapaszek i sie krepuje, mimo 6letniego zwiazku :)

Jesteście totalnie pod butem facetów. A im to jak pachnie z japy po całej nocy? Bez przesady! To już nawet odezwać się nie można bez stresu? Ja nie mam takich dylematów.

hehe debile

Te które bez skrępowania sie całują to po prostu brudasy i fleje :-P a swoje teorie dalej dorabiajcie smierdziuchy

Pomimo mycia zębów przed pójściem spać i zdrowego organizmu, to z samego rana z buzi fiołkami nie pachnie. Więc nie gadajcie głupot. Mnie to osobiście przeszkadza i z samego rana myję zęby.....po śniadaniu znowu myję zęby, ale ja już tak mam :)