Czego żałujecie w życiu?

Ja żałuję, ze w czasach jak koleżanki szukały partnerów zajmowałam się układaniem życia zawodowego. Przespałam moment.....

A ja odwrotnie....

Operacji która zniszczyla mi życie przez błąd lekarzy

co się stało?

faceci dobrze znają te 'przypadki' kobiet na pamięć , jedna ma dwoje dzieci w wieku 20 lat i w wieku 30 lat mając tylko szkołę zawodową zaliczoną - jako krawcowa sprząta sracze w hipermarketach za 1500 PLN miesięcznie , drugi przypadek to : kobieta w wieku 29 lat , dopiero co zaliczyła doktorat powiedzmy z biologii , zawsze była sama i samotna , do tej pory jest dziewicą , nigdzie nie łaziła , nigdzie się nie szwendała po nocach , nie imprezowała , złośliwi mówią , że od książek i nauki oraz braku bzykania zaczyna jej się mieszać w łepetynie , zero uśmiechu , nie rozumie kawałów o blondynkach , ale Pani Doktor POKAZUJE, że wszamała wszystkie rozumy , natomiast o ŻYCIU nie wie nic !

nie to nie mój przypadek ten z dr biologii, ja o życiu wiem sporo jestem normalną babką ale jestem po 30 i teraz trudno mi kogoś znaleźć....

Ze nie poszłam wcześniej na studia..

Co za skrajne przykłady. Znam takie co mają lat 40, dorosłe dzieci, niezłe studia, czas na książki i nie są głupie ani życiowo, anie nie mają braków w wykształceniu. x Niczego nie żałuję. Wszystko co mnie spotkało ukształtowało mnie.