Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wibrator w łóżku to zawsze fantazja o trójkącie?

Polecane posty

Gość gość

Ciekawa jestem czy wszystkie pary mają tak jak my, że jeżeli bierzemy wibrator do łóżka to wyobrażamy sobie wtedy, że jest to obcy mężczyzna zaproszony przez nas na trójkąt czy może traktujecie sztucznego penisa jako zwykłe narzędzie erotyczne, np. kiedy facet skończy a wy jeszcze chcecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie - generalnie nic w tym złego więc myśl sobie co chcesz. Co za różnica? To Twoje życie i Twoje fantazje. Wiele ludzi fantazjuje o trojkacie czy grupowym ale niewiele to wprowadzi w zycie - fantazja to jedno a zycie to drugie. Mozna łączyć ale nie trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam ale w łóżku nie używam bo mąż jest zazdrosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mu wytłumacz, że nie ma o co być zazdrosny...o kawałek silikonu na baterie?? Nic nie zastapi prawdziwego faceta...gadzety to tylko dodatek lub mierne zastepstwo. Niech dołączy i zrobi Ci podwojnie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, już to widzę jak mi zrobi awanturę, że chcę sobie kogoś trzeciego wyobrażać. Zaraz będą głupie pytania kogo konkretnie... Lepiej nawet nie proponować, a taki seks na dwie dziurki lepiej obejrzeć sobie w internecie. Jeszcze mi się spodoba, a jemu nie i będzie kolejny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chcialabys trójkąta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy, czyja. Z żoną używamy czasem wibratora jako elementu gry wstępnej. Żona bardzo lubi, ale zawsze, po niedługim w mojej ocenie czasie, zarządza odłożenie wibratora i przejście do penetracji. Z tego chyba wynika, że dla niej wibrator po tylko gadżet. Natomiast jak chodzi o mnie, lubię sobie wtedy wyobrażać, że żonę posuwa wtedy jakiś inny facet a ja patrzę. Uprzedzając kolejne pytanie, mówię od razu, że to w tym momencie tylko fantazja i raczej taką pozostanie. Szczerze mówiąc nie wiem, co by było, gdyby żona wyraziła na to chęć, jednak zdecydowanie nie wyraża, więc nie mam tego kłopotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×