jak jednak przekonać

rodziców żebym mogła iść na sylwestra, bo decyzję mają podjąć w połowie grudnia. Ma zależeć od moich ocen i zachowania. Boję się,że oceny mają być pretekstem żebym nie mogła pójść na sylwestra. Co zrobić. Co zrobić żebym jednak mogła

up

Podszyw,czy?

Nie, to ja

Cześć młoda :D wprawdzie nie jestem ekspertem w tej sprawie bo tak nie miałem, ale zacząłbym rozmowe już wcześniej na początek spokojnie nic na siłe, mówiąc dokładnie kto tam będzie i co będziecie robić(oczywiscie wszystko w jak najaśniejszym świetle ale bez przesady), ale zbyt natrętna być nie możesz, możesz też próbować mówić że masz już ponad 17 lat i do tej pory wstydu im nie przyniosłaś i dobrze się sprawowałaś więc zasługujesz na jakąś nagrodę, możesz próbować też jakieś komromisu że np zaproponujesz że wrócisz max o 3 albo że będą mogli Ciebie kontrolować telefonami co jakiś czas i musisz je odbierać. Oczywiście o te oceny też dbaj teraz i staraj się nie podpaść do tego czasu :D

Cześć. Z tym telefonem to dobry pomysł, spróbuję. Wolałabym do końca niż do 3. Złe jest to, że siostra trzyma stronę rodziców zamiast mnie popierać

z tą godziną to taka już próba kompromisu :) bo jakiś plan b w zapasie trzeba mieć

Tak, ale ciężko będzie. Już jest sukces, że skończył się kategoryczny sprzeciw, Tydzień temu było, że jetem za młoda.

jak jeszcze coś wymyśle to dam znać :) na razie to chyba pomysl z telefonem wydaje sie najbardziej odpowiedni, pamietaj też że nie możesz przesadzać z narzucaniem się :D