Jak szukac nowej pracy, gdy nie moge odbierac telefonow w czasie pracy?

Pracuje w biurze razem z szefowa i nie ma opcji, zeby sie dowiedziala, ze chce zmienic prace. Jak szukac pracy, skoro nie moge nawet odbierac telefonow prywatnych i nie ma miejsca, zeby isc w zaciszne miejsce, zeby porozmawiac?

Nikomu sie nie zdarzylo miec prace i szukac innej?

Jako kontakt podawaj wszędzie maila.

Przeciez na Cv zostawia sie telefon.

up

Na CV wpisz numer do kogoś znajomego/rodziny itp. Ta osoba będzie odbierała w Twoim zastępstwie i powie, że Ty nie możesz odbierać telefonów ale oddzwonisz i tyle :-)

Nawet gdy pojde do lazienki to wszystko slychac bo jest obok. Pracuje w malej prywatnej firmie.

gość dziś Przeciez na Cv zostawia sie telefon. x Ale można zaznaczyć, że nie jest się w stanie odebrać i prosi o kontakt mailowy.

Moze byc opcja, ze z ciezko dostepnym kandydatem HR da sobie spokoj.

12:00 to bylaby najlepsza opcja o ile rekruter pracowalby jeszcze po 16tej.

Ja też bym podała numer do kogoś bliskiego. Mąż kiedyś tak robił jak był za granicą a telefonu też w pracy w ogóle nie mógł nie tylko odbierać, ale nawet nosić ze sobą, takie przepisy mieli. Podał nr do mnie i umawiałam go na spotkania po powrocie.

Pewnie to i dobra opcja, ale ja nie mam takiej osoby, bo wszstkie zaufane osoby pracuja.

Ale mąż czy siostra również nie mogą odebrać telefonu w czasie pracy? Bo jednak takie warunki jakie masz to nie jest normalna sytuacja... zresztą, trochę przesadzasz- co z tego że w czasie przerwy oddzwonisz, przedstawisz się, zapiszesz adres i godzinę spotkania? Jeśli szefowa wybitnie wścibska, możesz jej równie dobrze powiedzieć że mieszkania dla kuzynki szukasz i zainteresowani dzwonią, a ty się umawiasz na oglądanie...

Maz nie jest Polakiem, po polsku mowi bardzo slabo. Rodzenstwa nie mam a rodzice mieszkaja w innym miescie. Gdybym odebrala szefowa od razu by to wyczula, bo nie raz robila podchody czy czasem nie szukam innej pracy i wtedy bylabym spalona. Ja wiem, ze jesli ktos pracuje w duzej firmie to wyjdzie do lazienki na korytarz, w moim przypadku gdy siedzimy w jedym pomieszczeniu to nie jest mozliwe, bo wszystko slychac. Kiedys w innej pracy siedzialam sama w biurze, wtedy nie byloby problemu.

Nawet gdyby maz mowil po polsku to w jego obecnej pracy, gdy ma zebrania nie odbiera telefonu pryw;.

Jezuuu no to siedz tam do usranej smierci skoro masz taki problem

Nie możesz wyjśc na zewnątrz i oddzwonic? ale masz problem :O szukasz na siłe wymówek. Przeciez z zewnatrz nikt cie nie usłyszy.

Jasne wyjde na mroz rozmawiac, nie wpadlabym na to.

Autorko, sama sobie stwarzasz problem. Już mialaś tyle opcji podanych i zadna nie pasuje. Ty nie chcesz tej pracy zmienic.

Gdyby ci naprawde zalezalo na zmianie pracy to wyszłabyś na zewnątrz nawet przy 30 stopniowym mrozie. Taki problem zalozyc kurtke zimową na plecy i wyjśc na 5 minut? Ale ty widocznie nie chcesz zmienic pracy skoro nic ci nie pasuje. W takim razie po cholere zalozylas ten temat i zawracasz d**e obcym ludziom, ktorzy staraja ci sie pomoc i poswiecaja swoj czas na udzielanie ci rad. Zastanow sie sama czego chcesz :O

Jakie głupie rady. Nie odbiera się za kogoś telefonu w kontaktach towarzyskich a co dopiero w kontaktach z HR czy potencjalnym szefem

Autorka ma na drugie "problem".

Juz sie ksiezniczki obrazily, bo daly glupie rady i autorka nie ma jak z nich skorzystac:) Autorko, kiepsja sytuacja... jak bym sprobowala poprosic o kontakt wyłacznie mailowy lub po 16. Innego wyjscia nie ma.

Serio, zamiast wziąć kurtkę i porozmawiać na dworze lepiej ryzykować totalne olanie? Przez telefon jest czesto prowadzona wstępna rozmowa i już na tym etapie odrzuca się kandydatów (oczywiście często nie mówiąc im o tym :P ), a tego nie da się mailowo uzyskać. Chyba, że autorka ma tak unikalne umiejętności, ze rekruter będzie specjalnie siedział do 17 byle móc do niej zadzwonić :P Jednak uważam, że jakby autorka była tak ceniona na rynku pracy to od razu by prosiła o maile i podawała godziny kontaktu bez zbędnych rozważań, skoro tak nie jest to jednak musi się starać (a raczej zapewnić minimum) w rozmowie z rekruterami.

"Rodzenstwa nie mam a rodzice mieszkaja w innym miescie" A co to za problem, przeciez odebrać telefon mogą w razie czego, prawda? Proponuje napisać, ze prosisz o kontakt mailowy lub smsowy.

Jejku ale problem. To nie odbieraj a oddzwoń po pracy o ile kończysz o normalnej porze albo w czasie swojej pracy gdy masz przerwe