Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotna matka

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam prawie 4 miesieczne dziecko. Ojciec nas zostawil twierdzac, ze ma dosyc klotni i zycia ze mna.. Czy sa tu jakies samotne mamy? Chcialabym sie dowiedziec jak dajecie sobie same rade/ jak dawalyscie, gdzie mieszkacie? Czy poznalyscie druga milosc swojego zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym jeszcze kiedykolwiek zaznac szczescia, byc szczesliwa, miec oparcie w kims, bliskosc i prawdziwa milosc, szacunek..... Na ta chwile jest mi przykro, ze tak potoczylosie moje zycie. Tak bardzo pragnelam normalnej kochajacej rodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez jestem samotna matka mam 23 lata potrzebuje kogos kto zlapie mnie za reke uswiadomi ze nie jestem sama da poczucie bezpieczenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 36 lat i od rozwodu poznałam dwóch mężczyzn. jeden zostawił mnie i wyjechał do Holandii a drugi z którym byłam 1,5 roku pił nigdzie nie zabierał i chciał mną rządzić, gdy się nie dawałam to zostawial na wiele dni samą. właśnie płaczę już tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie kobiety z dzieckiem nie maja straconej milosci. Jest wiele mezczyzn,ktorzy pokochaja bardzie nie swoje dziecko niz ten ojciec biologiiczny. Partner, ktory zwiaze sie z samotna matka to dar i wartosciowy facet. To jest prawdziwy obraz milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już nie wierzę że kogoś spotkam kto mnie pokocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz nie jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25% matek to samotne matki ja nie wiem co sie dzieje samotne macierzynstwo to nie jest cos co powinno byc uznawane za normalne... zeby nie bylo nie najezdzam na was kiedys tego nie bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od pół roku klocilismy się co drugi dzień bo nic od siebie nie dawał a mną komenderowal i jeszcze mówił ze jak będzie dziecko to nie ochci i to on imię wybierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja za to wciaz tesknie za bylym, brakuje mi rozmow, wszystkiego co wiazalo sie z nim... byl dla mnie zly wiele razy. Odkad zaszlam w ciaze zaczely sie klotnie, wyzywal mnie. Tyle co ja dla niego sie poswiecilam do teraz nie moge spac po nocach, ogarnia mnie placz. Mu pasuje tak jak jest, ze da pieniadze co miesiac, z corka spotka sie na godzine dwie do zabawy i jazda po sprawie. Ulozy sobie zycie juz ma plany zeby wyjechac za granice do roboty. Pewnie pozna kogos a o nas zapomni ze wogole istnialysmy. Po cowypowiada slowa ze jestesmy jego rodzina. Skoro nie chce z nami jej tworzyc. Tak mi przykro gdy widze szczesliwych ojcow i matki z dziecmi jak spaceruja. Nigdy nie zaznam milosci. Tak cholernie tesknie, najlepiej porzucic jak smiecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tez co kilka dni klotnie, nie odzywalismy sie po kilka dni a jak przepraszal to mu wybaczalam. Bylo dobrze. Potem kolejna klotnia uwazal mnie za najgorsza i co wszystko to moja wina. Te klotnie to naprawde bylo brak dogadania sie, i kompletne bzdury. Sama jestem z dzieckiem mieszkam u mamy. Jest mi juz glupio i bardz ociezko. Nie mam swojego mieszkania nie mam gdzie pojsc nawet... nie wyobrazam sobie swojej przyszlosci, cholernie mi zle jak pomysle ze nic nie bede mogla dac dziecku nawet ojca, domu. Dlaczego on okazal sie takim draniem, dla dobra dziecka nawet nie chce ze mna byc. Bo nie chce sie klocic. czy to wytlumaczenie? moja cisza to najglosniejszy krzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie kiedys tego nie bylo? Co sie stalo/ gdzie normalni partnerzy/ mezowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezko znalezc kogos odpowiedzialnego i zaakceptuje twoje dotychczasowe zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze jeszcze przed wami, zaslugujecie na szczescie skoro nie zaznalyscie go idzie malymi krokami. najczesniej macie bagaz zlych doswidczen i jest wam o wiele ciezej zaufac, pokochac na nowo. dacie rade trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojemu bylemu w glowie koledzy, sluchanie sie rodzinki przez to nas dzis nie ma. moje dziecko wychowuje sama, dziecko tez go nie obchodzi nie pyta o nie, spotkac sie na rzadki czas i na krotka chwile? Totalna beznadzieja, beznadziejny ojciec. Zostalam oszukana przez niego zwatpil , zarzekal sie ze nie zostawi nas, bylam dobra i silna zbyt dlugo i jaka mam zapale? odlal sie. zycze mu najgorszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet uwiazany na dzieciaka zawsze ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma dwojke dzieci mnie i mlodszego brata. Ja juz mam wlasna rodzine a ona mieszka z bratem. Tez cale zycie wychowywala nas sama. Biegala po lekarzach, kupowala, martwila sie gdy nie bylo na chleb.Ojciec wolal w tym czasie chlac nie dawal jej ani grosza, przez pieklo jakie z nim przeszlo przez dobre ladnych kilka lat to ja ja podziwiam. Codziennie wywolywal klotnie, uprzykrzal jej zycie. Nie miala gdzie pojsc i musiala sie meczyc z nim. Do dnia dzisiejszego jest sama i mowi ze tak naprawde teraz zaczela zycie i jest szczesliwa. Byla glupia ze siedziala z nim mimo wszystko, ale co bylo minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ilu frajerow na tym swiecie. moj twierdzil ze to nie jego dziecku jak i w czasie trwania ciazy jak i po. nie mam pojecia czy sie wystraszyl takiego zycia ''takiego''... prawdziwego :) mam go w d***e nie dal nic mojemu synkowi oprocz nazwiska. Poznalam nowa milosc myslac ze tak juz zostanie a tu pol roku razem a potem poznal mlodsza ode mnie i mowi ze mu za ciezko bylo i przepraszal o zamieszaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie traccie czasu by zatrzymac kogos kogo nie obchodzi to ze traci was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jesli naprawde mocno sie staracie walczyc a gowno wychodzi odpuscie sobie u mnie w zwiazku gdy nie bylo zlosci a obojetnosc wtedy wyszedl koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby "potrzebują" facetów tylko dla KASY, i ciągłe pretensje że kasy mało, co za koorfy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
t ociekawe o jakich babach gadasz. kobiety skromne potrzebuja szalonej milosci, wirnosci, i pelnej rodziny a nie kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbezbaby
Oj tam, oj tam. Robicie z siebie sierotki Marysie. Ja byłem z kobietą i naginałem jak głupi aby pospłacać jej długi, wyremontować mieszkanie, wymienić na nowy sprzęt i do tego gotowanie, sprzątanie. Gdy zaszła w ciążę odbiło jej totalnie. Mimo, że już wcześniej szukała powidów do kłótni, to w czasie ciąży totalnie się na mnie wyżywała. Wkońcu dałem sobie siana. Tera muszę prosić się o wizytę z dzieckiem a ona tylko jak coś potrzebuje, to jest w miarę miła. I ciągle psioczy jak to jej ciężko. Skreśliła wszystko to, co mogło być i tworzyć rodzinę. Teraz po latach jak na to patrzę, to stwierdzam, że tylko do seksu się nadawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.............wspolczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ja bym oddala zeby miec takiego faceta jak Ty. Nie mam na mysli zeby go wykorzystywac czy zrzucac wszystkie obowiazki na niego. Ale dobrego, ktory widac ze docenia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwierz ze samej jest ciezko szczegolnie przy dzieciach miesiecznych niewiadomo gdzie rece wsadzic tu marudzi tu cos mu jest tu nakarmic to tamto. skoro jej sie oddales to jej wina nie ma juz powodow by narzekac a jesli nie radzi sobie lub potrzebuje odpoczynek niech odda w twoje rece dziecko. tez potrzebuje bliskosci ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klątwa voodoo
gość dziś t ociekawe o jakich babach gadasz. kobiety skromne potrzebuja szalonej milosci, wirnosci, i pelnej rodziny a nie kasy >>>> ty chora? kłótnie są o kase i wtedy facet zwija toboły i spíerdala jak najdalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez gotowalam, pralam, sprzatalam, zakupki robilam, z dzieckiem 24/h i zostalam na lodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przypadku mojej znajomej nie chodzilo o kase a nie wyszlo takze co Ty na to? Moze w wiekszosci przypadkow ale nie wk azdym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chetnie poznam samotną:) i pomoge:) pawel122387@wp.pl pisz na email

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×