Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

taka sytuacja

Polecane posty

Gość gość

Witam, tak, wstawiam to po raz trzeci, ale mam jeszcze kilka pytań, proszę o wyrozumiałość. Przerasta mnie to wszystko, wiem, że możecie mi powiedzieć, ze za niedojrzałość i głupotę się płaci, ale to już doskonale wiem i mam solidną nauczkę, dlatego proszę o wyrozumiałośc i odpowiedzi. Otóż mija 36 dni od zbliżenia z moim chłopakiem... nie było stosunku i wytrysku, tylko dotykałam członka mojego partnera, był wilgotny, może od tego płynu co się wydziela.... nie wiem. I tu pojawia to czego się obawiam, a moja ryzykowna sytuacja. Boje się, że mogłam przenieść plemniki na swojej ręce kiedy poszłam korzystać z toalety. Poszłam do niej po jakiś nie całych 10 minutach od tego, w między czasie dotykałam klamek, ubrań, włosów i wgl, wytarłam chyba nawet chusteczką. to była wgl ryzykowna sytuacja? Nie było spermy, zaznaczam, byliśmy w ubraniach, tylko moja ręka "w jego spodniach". Mogły to być moje dni płodne lub okolice nich. . Zrobiłam 8 (!) testów z porannego moczu - wszystkie negatywne. 10, 14, 16, 19, 21, 28 i 30,33 dni po tym zbliżeniu. W dodatku dostałam w terminie miesiączki krwawienia (różniło się od moich zwyczajnych okresów, dlatego bardzo się zaniepokoiłam... dwa dni dosyć obfite, dwa bardzo skąpe i trwała tylko 4 dni, a zazwyczaj 5). Jeden test był robiony przed "okresem", reszta już po. Naczytałam się niestety o jakimś krwawieniu implantacyjnym i mam mętlik w głowie, bardzo się boje. To nie było to krwawienie No te dwa dni pierwsze były dosyć obfite. Jednak skoro po tym krwawieniu/miesiączce wszystkie testy wychodzą negatywnie, to był okres i ogółem mogę wykluczyć ciąże? Jeśli w ogóle mogłam ją brać pod uwagę w takiej sytuacji? Czy w takiej sytuacji ogółem są jakieś możliwości na ciąże? Czy to po prostu moja niegotowość, brak, wiedzy i schiza. Proszę mi to wytłumaczyć. Proszę o jakieś odpowiedzi z wyjaśnieniami. I teraz powinnam mieć miesiączkę, ostatnie pojawiały się gdzieś w 21/22 dniu, chociaż nie ma do końca regularnych cyklów, no i dużo stresu, od tego poprzedniego krwawienia(miesiączki), teraz jest 24 dzień i nie ma. Od kilku dni mam śluz, który po wyschnięciu robi się taki białawy na bieliźnie. Co mam robić? Proszę o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci napisze ze nie jestes w ciazy to sie uspokiisz, bedziesz mi wierzyla? Ze stresu pewnie ci sie opznia. Na 99 proc. Nie bylo zblizenia plemniki musza byc gleboko pomysl............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam robić? //kupić kołyskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś -szkoda twojego czasu na pisanie ten temat się tu przewija już nie pierwszy raz a tłumaczenie czegokolwiek autorce ma tyle samo sensu co walenie głową w ścianę. Ona i tak wie swoje. Szkoda się produkować. Wygląda mi to na temat tej samej osoby która ostatnio wałkuje taką tematykę ale z perspektywy chłopaka. Efekty takie same, tak samo nie dociera. Gratulacje autorko jesteś w ciąży!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka: Tym wydarzeniem zrobiłam sobie sieczkę z mózgu. Myślałam, że odetchnę jak dostanę okresu w ten weekend, ale go nie ma i to mnie przeraża. Ta sytuacja nie była ryzykowna? Jestem dziewczyną, młodą, może nie bardzo młodą, ale jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×