Gość kasiaaa96k Napisano Listopad 13, 2016 Spotykamy się od połowy sierpnia. Całujemy, piszemy, że tęsknimy. On odwozi mnie po spotkaniach do domu. Ostatnio On zaczął coś mówić o naszej relacji, na co ja, że ''ale nadal nie masz dziewczyny'' i głupio powiedziałam , bo widziałam, że zrobiłu mu sie przykro. Od tego czasu minęły dwa tygodnie. Nie spaliśmy jeszcze, ale ostatnio wydarzyły się takie hmmm ostrzejsze czułości. On doszedł, po prostu. Przez spodnie. Leżałam na nim. Był w takiej 'ekstazie' - dla mnie to nowe. On ma 26 lat , ja 20. Czy można powiedzieć ,że jestesmy razem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach